Środa, 20 listopad 2013, 17:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Środa, 13 styczeń 2021, 18:12 przez pblonski.)
Skład:
Nuty głowy - cytryna, lawenda
Nuty serca - kmin, przyprawy
Nuty bazy - cedr, piżmo.
Dla mnie sama slodycz i to w wydaniu, którego nie lubię. Owszem, pojawiają się też delikatne, stłamszone nuty cytryny, przypraw i lawendy, jednak zapach praktycznie nie ewoluuje, na dodatek jest ciężki i męczący, również za sprawą ponadprzeciętnych walorów użytkowych. Określiłbym to wszystko jako skrzyżowanie Paco Rabanne One Million z Ted Lapidus Black Soul Imperial, ze wskazaniem na tego drugiego. Fanom tych zapachów na pewno się spodoba, poza tym równie dobrze pasuje na wieczorną imprezę i jest tani jak barszcz
Wg mnie niestety słabizna i pierwszy zapach Rasasi, który nie przypadł mi do gustu.