Ermenegildo Zegna - Zegna pour Homme EDT (1992)

[Scorrpion]

O zapachu jedynie słyszałem,aczkolwiek powąchać póki co nie było mi dane.



Zapach został stworzony w 1992r. przez hiszpański dom mody Antonio Puig.

Nuty zapachowe:

nuta górna: bergamota,neroli
serce: gałka muszkatołowa,estragon,geranium,szałwia
baza: wetywer,siano,drzewo sandałowe,mech

[rabarbary]

o właśnie, to jest to
ale dlaczego go nie ma na Fragrantice?
za jedyne 70 dolarów plus przesyłka można by poznać, ale głupio tak całkiem w ciemno kupować...

[SerPenter]

Nuty z innego źródła:

Głowa: piołun, bergamotka, anyż, rozmaryn, kolendra, lawenda
Serce: cynamon, szałwia, goździki, geranium
Baza: skóra, piżmo, cedr, bursztyn, drzewo sandałowe, mech

[rabarbary]

te mi się bardziej podobają :lol:
jeszcze chwila a go kupię :twisted:

[lunkis]

Nie wiem czy komuś dane było powąchać Zegnę Pour Homme - wątek milczy
Prawda pierwszy zapach od Zegny wyszedł z domu mody Antonio Puig i taka też informacja widnieje ne naklejce z dna flakonu.
Muszę przyznać, że jestem kompozycją mile zaskoczony
Oczywiście spodziewałem się klimatu lat 90 i tutaj się nie zawiodłem.
Jak więc pachnie Zegna Pour Homme?
Nie jest łatwo opisać ten zapach, ja mam problem.
Składniki umiejscawiają go w kategorii przyprawowo - drzewnej i tak chyba jest.
Zapach od samego otwarcia jest suchy i dla mnie delikatnie przypalony, nie ma w składzie, a ja czuję podsuszaną śliwkę.
Jest chyba dość prostolinijny, bo mimo kwiatów które podane w składzie, moim zdaniem ani trochę się nie wysładza pozostając wciąż w dymnym klimacie.
Jest mech i piżmo, jest skóra i drzewo sandałowe, jest kupa siana.
Ale to inny rodzaj zielska niż w Quorum Puiga, tutaj to siano to raczej wysuszone przez wiatr, zero wilgoci.
Dojrzały to zapach, jest suchy i przypalony, ciekawy...