Niedziela, 20 październik 2013, 22:05
Nuty zapachowe: żar, dziki tymianek górski, pieprz kubeba, gorzka róża, oset, gałka muszkatołowa, żelazo, ambra, modrzew
Bitter rose, broken spear, nazwałabym "narzeczoną" Fumidusa. Wiązka suszonych ziół, która płonie. Jest ziołowo, gorzko, zmiennie, gdzieś przewija się słodycz siana. Serce kompozycji pobrzmiewa nutami podobnymi do brzozowego dziegciu ( tutaj raczej jest to pieprz i modrzew). Ogólną gorycz odrobinę łagodzi transparentna blada róża, ale cały czas zdominowana jest drzewnymi akordami. Bardzo dużo dzieje się w tym zapachu. Całość przypomina podpaloną łąkę.
Być może, że jest to dobra odpowiedź dla tych którzy lubią Fumidusa - ale czasem chcieliby go jednak...nosić. ;]