Comme des Garcons - Blue Encens

[Niacha]

Nuty zapachowe: kadzidło, kardamon, czarny pieprz, cynamon, artemisia (bylica), ambra, nuty mineralne

Zapach powietrza w słoneczny i mroźny poranek w Zaduszki. Taki z chrupiącymi liśćmi pod butami. Świeżość i wspinający się smugą zapach nieśmiertelnika. Tych tradycyjnych, idealnie okrągłych wianków z rudych, suchych kwiatów. Ależ mi ten zapach radochę sprawia. Uwielbiam ten klimat.

Ten nieśmiertelnik w Blue Encens to Artemisia - bylica pospolita piołunopodobna. Pięknie to zielsko ustawiło ten zapach.

Tylko coś czuję, że nie będzie to kompozycja z całodzienną projekcją.

PS. Ten flakon do zapachu zupełnie nie pasuje - wygląda jak jakaś wersja sport...czegoś tam. Szkoda.

EDIT: No niestety tak jak przeczuwałam zapach bardzo szybko zdycha. Brakuje Blue Encens bazy.

[kwiatek]

Może przy kolejnych testach wyjdzie lepiej ?

[zolt]

Jakoś co czytam o zapachach Comme des Garcons odnoszę wrażenie, że kuleją pod względem parametrów.

[Niacha]

Jakoś co czytam o zapachach Comme des Garcons odnoszę wrażenie, że kuleją pod względem parametrów.

Na pewno nie wszystkie. Kadzidlana seria to sami mocarze, przyprawowy CDG 1 też ma całodzienną projekcję, tak samo kwiatowe Lux Champaca. Na szczęście nie są takie drogie i można się nimi sowicie polewać.

[M_Michal]

Wszyscy, którzy lubią Loewe 7 powinni wypróbować to pachnidło. Suche kwiatki, kadzidło, trochę owocowo-kompotowej słodyczy. Bardzo podobne perfumy, tylko z mniejszą zawartością iso e. Miłe, ładne, noszalne, o kilku godzinnej trwałości. Niby nic specjalnego, ale mają swój urok.

Ode mnie 4.

[Kobalt]

Przyznaję, że jestem zaskoczony Waszą oceną parametrów. Dziś testowałem globalnie i trwałość określiłbym jako bardzo dobrą: blisko 12h. To sporo.
Co do samego zapachu zaś, to podpisuję się pod celnym opisem M_Michal: " Miłe, ładne, noszalne, (...). Niby nic specjalnego, ale mają swój urok". Cały dzień dzielnie mi towarzyszyły i dopominały się o powtarzanie w myślach "ej, całkiem fajny ten zapach".
Skala ocen wydaje się zbyt mała w tym przypadku. No bo jakie są Blue Encens? Bez cienia wątpliwości odpowiadam "dobre! To dobre perfumy są". Czyli 4? Ano 4. Tyle, że biorąc średnią forum, 4 jest oceną niską.
No ale cóż, określenie "bardzo dobre" to jednak trochę za daleko idąca szarża by była.