Sobota, 29 czerwiec 2013, 16:45
Cześć, szukam zapachu, którego nie wiem jak dokładnie określić. Zapach "świeżości", trochę jakby mydła. Dosyć intensywny, lekki zapach. Powiedziałbym nawet, że w jakimś sensie "bezwonny" :? chociaż nie wiem czy to dobre określenie. Chodzi o to, że nie daje tak po nozdrzach jak w przypadku innych perfum. Jakieś pomysły?