Piątek, 25 październik 2019, 18:59
Jeden z moich faworytów Super trwałość i dobra cena. Zdecydowanie wolę edt
Ankieta: Moja ocena Bentley - Bentley for Men EDT (2013) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 1 | 1.33% | |
2 - Słaby | 1 | 1.33% | |
3 - Przeciętny | 4 | 5.33% | |
4 - Dobry | 16 | 21.33% | |
5 - Bardzo dobry | 47 | 62.67% | |
6 - Genialny | 6 | 8.00% | |
Razem | 75 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Piątek, 25 październik 2019, 18:59
Jeden z moich faworytów Super trwałość i dobra cena. Zdecydowanie wolę edt
Niedziela, 29 listopad 2020, 22:04
Podobno już wycofany z produkcji. Słyszeliście o tym?
Poniedziałek, 30 listopad 2020, 19:05
Breitling napisał(a):Podobno już wycofany z produkcji. Słyszeliście o tym?Bentley for Men edt nie jest wycofany. Wycofany podobno jest Bentley for Men Absolute. Praktycznie nie do kupienia.
Poniedziałek, 30 listopad 2020, 21:04
Absolute praktycznie nie do kupienia? hock:
Poniedziałek, 30 listopad 2020, 21:56
Na allegro kilka flakonów w chorych cenach. Na ebay podobnie. W polskich sklepach internetowych nie ma nigdzie. W zagranicznych sklepach tak samo (czasami można znaleźć jakiś pojedynczy sklep, który ma). Wygląda tak jakby zaprzestano produkcji a sprzedają się resztki zapasów, które gdzieś się komuś ostały.
Poniedziałek, 30 listopad 2020, 21:59
To chyba nie ten temat, tutaj mamy for Men EDT. Co do Absolute to on tak sobie lubi pojawiać się i znikać partiami. Jak już jest to można dostać za ok 1zł/ml. Warto czekać.
Poniedziałek, 30 listopad 2020, 22:34
Przepraszam za ten swój Off-topic. Na koniec powiem tylko że nie ma go już bardzo długo.
Środa, 2 grudzień 2020, 00:02
Byłoby bardzo szkoda takiego zapachu. Moim zdaniem EDT i EDP można spokojnie postawić przy takim ELDO w kwestii jakości.
Sobota, 5 grudzień 2020, 13:50
Eleganckie, męskie pachnidło „pod krawat”. Kompozycja pani Lorson posiada (w mojej opinii) dwie dość istotne cechy charakterystyczne. Przede wszystkim całość jest niezwykle zrównoważona, gładka, aż wypolerowana. Składowe podane są w aptekarskich proporcjach z dokładnością i precyzją, jak w zachodzących na siebie zębatkach werku szwajcarskiego zegarka lub mechanizmach tytułowej limuzyny z Niemiec. To robi na mnie duże wrażenie. Po wtóre, da się odczuć, że aromat stworzony został przez kobietę dla mężczyzn, ale z priorytetowym założeniem, aby podobał się kobietom (ą ;-). Osobiście nie mam nic przeciwko takim zabiegom, ale rozumiem też ich podtekst marketingowy i puszczanie oka do tej liczniejszej grupy w populacji konsumentów perfum. Sądzę, że w tym przypadku to nie grzech. Kośćcem kompozycji jest dla mnie duet rumu z cynamonem. Do tego pikantna okrasa na skórzanym, szorstkim tle, smugi żywicznych oparów oraz drzewne akcenty na dalszym planie. Całość emanuje leniwym ciepłem, zdystansowaną dostojnością i bezpretensjonalną elegancją, która wycisza. Ogólne wrażenie nie ma nic wspólnego z krzykliwym manifestem typu:”Ależ ja zajeb.....cie pachnę!”.
W kontakcie z moją skórą trwałość oceniam na dużą, zaś projekcja oscyluje w granicach przeciętnej. Bardzo dobre. batch code 3J17 (wrzesień 2013)
Poniedziałek, 11 styczeń 2021, 16:50
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 11 styczeń 2021, 17:25 przez reditodie.)
Przetestowałem dziś swojego Benka z N*****. Dla mnie to unisex, ale tego się spodziewałem. Dużo słodyczy. To co mnie zaskoczyło, to przeciętne parametry. Spodziewałem się czegoś mocniejszego. Odradzam zakup w ciemno. To nie są perfumy dla każdego.
(Poniedziałek, 11 styczeń 2021, 16:50)reditodie napisał(a): Przetestowałem dziś swojego Benka z N*****. Dla mnie to unisex, ale tego się spodziewałem. Dużo słodyczy. To co mnie zaskoczyło, to kiepskie parametry. Chyba jakiś trefny wypust, po 4 godzinach nie ma po nich śladu na nadgarstku. Odradzam zakup w ciemno. To nie są perfumy dla każdego.
Czwartek, 14 styczeń 2021, 16:08
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 14 styczeń 2021, 16:08 przez Piotr..)
U mnie ten Bentley ( 3 strzały) wytrzymał cały dzień w pracy - wielokrotne mycie rąk+ płyn do dezynfekcji i wieczorny prysznic i nadal był wyczuwalny na nadgarstku - trwałość bardzo dobra...
Poniedziałek, 20 wrzesień 2021, 09:33
Czy ten zapach przypomina YSL Opium? Bo spotkałem się z taką opinią.
Poniedziałek, 20 wrzesień 2021, 10:00
Moim zdaniem brak jakiegokolwiek podobieństwa między tymi dwoma zapachami.
Poniedziałek, 20 wrzesień 2021, 10:08
.... i że przypomina trochę Dior Homme Intense. Z tym Opium z tego co pamietam chodzilo o wersję etp której nie znam.
Poniedziałek, 20 wrzesień 2021, 10:10
Poniedziałek, 20 wrzesień 2021, 10:59
(Poniedziałek, 20 wrzesień 2021, 10:08)Tomek22 napisał(a): .... i że przypomina trochę Dior Homme Intense. Z tym Opium z tego co pamietam chodzilo o wersję etp której nie znam. Ani wersja podstawowa Bentleya ani wersja Intense nie ma żadnej cechy wspólnej z Opium. Z Dior Homme Intense tym bardziej... nie wiem gdzie wyczytałeś takie cuda.
Poniedziałek, 20 wrzesień 2021, 11:00
Może gdzieś w dalekim drydownie jakieś absolutnie minimalne podobieństwo dałoby się doszukać (choć i tu nie mam pewności), ale nazwanie tych zapachów podobnymi to byłaby aberracja.
Sobota, 20 sierpień 2022, 18:32
Dla mnie Bentley for Men i jego wersja Intense są prawie takie same, tak niewielką różnice wyczuwam na skórze. Wole oryg niż intense, Oryg jest lżejszy ,mniej słodki może mniej trwały, ale przy Bentley akurat mi to nie przeszkadza. Intense to mega killer trwałości. Ani jednego ani drugiego nie kupowałbym w ciemno. Zresztą widać na grupach ile jest wersji Intense odsprzedawanych z niewielkimi ubytkami-ofiary recenzji z yt. Oryginałów nie ma w obrocie ,bo nikt nich nie kupuje , za mało nagonki na yt. Wg mnie dla 99% osób lepszą opcją będzie Oryg, łatwiejszy do okiełznania .
Niedziela, 21 sierpień 2022, 12:21
Parę lat temu, zakupiłem ten zapach w ciemno, sugerując się sugestią znajomego. I nie zawiodłem się. Byłem mocno zdziwiony, że za tak przyziemną kwotę, otrzymujemy całkiem udany zapach. Używałem go przez ładnych parę lat. Mam go zresztą do teraz. Podoba mi się to, że jest bardzo męski, ale nie nachalnie agresywny. Raczej z tych zpachów liniowych i płaskich. Na pewno jednak w stosunku ceny do jakości, wersja EDT, o której mowa, jest warta polecenia. I piszę to jako użytkownik, który dopiero co zaczyna swoją przygodę z bardziej wyrafinowanymi zapachami .. Ze swojej strony mogę jeszcze polecić Absolute i Momentum Intense. Również bardzo fajne zapachy, które nie zrujnują nam kieszeni, choć znacznie odmienne od omawianej EDT ..
Niedziela, 21 sierpień 2022, 15:17
Miałem Bentley EDT oraz Intense, oba sprzedałem, oba jednak musiały wrócić, bo tęskniłem
Jak dla mnie różnią się na tyle, że nie mógłbym posiadać tylko jednego. Nie różnią się jak dla mnie parametry - obie wersje są powyżej średniej. Zapachy Bentley, nie tylko For Men oraz Intense, to bardzo dobre pachnidła i po przerobieniu wielu flakonów, mogę śmiało stwierdzić, że godne stania obok wiele droższych pachnideł. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka |
|