Sobota, 25 sierpień 2018, 19:27
Durbano ostatnio podrożał i teraz jest 835 zł za 100 ml. Takie Memo, czy Nicolai nokautują go jakościowo i to nie tylko w kategorii projekcja, czy trwałość, ale również i jakości składników. A przy Ormond Jayne, Durbano wybrzmiewa kanciasto, wręcz prymitywnie, po prostu chemicznie.
Kompozycyjnie Durbano jest bardzo fajny, ale w realizacji już nie (poza dwoma wyjątkami).
Kompozycyjnie Durbano jest bardzo fajny, ale w realizacji już nie (poza dwoma wyjątkami).