Środa, 10 wrzesień 2014, 23:19
O, nie czytałem Twojego posta ale jak widać "proceder" kwitnie :?
Można przenieść nasze wypowiedzi do wspólnego tematu?
Można przenieść nasze wypowiedzi do wspólnego tematu?
Środa, 10 wrzesień 2014, 23:19
O, nie czytałem Twojego posta ale jak widać "proceder" kwitnie :?
Można przenieść nasze wypowiedzi do wspólnego tematu?
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 13:08
JayKay napisał(a):Oczywiście można się tłumaczyć, że nie miało się miarki, że do tego flakonika zawsze się leje do tego miejsca i jest dobrze, że flakoniki nagle mają bardziej wklęsłe dno...Kupno strzykawki to parę groszy...
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 13:52
rabarbary napisał(a):JayKay napisał(a):Oczywiście można się tłumaczyć, że nie miało się miarki, że do tego flakonika zawsze się leje do tego miejsca i jest dobrze, że flakoniki nagle mają bardziej wklęsłe dno...Kupno strzykawki to parę groszy... no właśnie o to chodzi, a aptek jest pełno wszędzie. Zrobienie poprawnej odlewki chociażby z tutoriala z wizazu.pl naprawdę nie jest jakimś "rocket science"......
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 15:12
Dokladnie tym bardziej, ze niektorzy podaja mega wys. Ceny flakonikow - u mnie w te ceny sa wliczone strzykawki pojemniczki itp.
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 16:43
JayKay, popieram Cię w 100 %. Myślę też ze powinieneś wywalić kawę na ławę i podać personalia delikwenta / delikwentow, którzy, w ten sposób przeprowadzają rozbiórki. Będzie wiadomo kogo omijać łukiem.
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 17:25
Może to były pojedyncze przypadki, nie będę nikogo piętnował za kilka groszy. Ja nie zbiedniałem ale chciałem poruszyć temat, bo nie lubię być oszukiwany w żaden sposób.
Zwróciłem drugiemu sprzedającemu uwagę, że dostałem mniej niż zamawiałem. Przytoczę naszą korespondencję PW: Ja: Cześć. Wczoraj postanowiłem przelać nazwa perfum do nieśmierdzącego, szklanego flakonu (wcześniej śmiałem się, że perfumy śmierdzą rybą). Użyłem strzykawki. Pojemność płynu jaką od Ciebie dostałem to 8,75ml. Przypominam, że płaciłem za 10ml. Jakieś sensowne wytłumaczenie? Odpowiedź: Nie no sory, jak ty po paru dniach sobie przelewasz po wypełnieniu rurki i atomizera w którą przy 10tkach wchodzi około 1ml, gdzie nigdy nie wyssiesz całości, gdzie 80% alkohol paruje po odkręceniu, sugerujesz mi, że cie celowo oszukałem to gratuluje. Weź sobie teraz tą twoją skrzykaweczkę i nalej po sam początek gwintu, jest idealnie 10ml. A akurat w przypadku nazwa perfum którego masz ode mnie, pamiętam, że musiałem go wytrzeć bo aż się ulało gdy wkładałem atomizer. Sugeruje abyś już nie zaglądał do mojego wątku sprzedażowego, bo jesteś pierwszą osobą która ma do mnie o coś takiego problem, a zrobiłem tu setki odlewek. Ja: Nie nacisnąłem ani razu atomizera w tym śmierdzącym plastiku więc nic się nie zassało. Odkręciłem Twoją odlewkę, otrzepałem rurkę i uważnie przelałem całość do "mojej strzykaweczki" - wynik 8,75. Ok, trochę zostało pewnie na ściankach = nalałeś 9ml. Operacja trwała 5 sek. Ile alkoholu wyparowało??? Wystarczyło zwykłe przepraszam, ulało mi się, do tego flakonika wchodzi mniej - a Ty jeszcze masz pretensje do mnie??? Nie martw się, na pewno na Twój straganik już nie zajrzę. Po czym delikwent obraził się i przelał na moje konto 3zł. W tytule wpisał "zwrot za 1ml nazwa perfum". Niech każdy oceni sytuację sam.
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 17:45
Dobrze, że poczuł się do zwrotu.
A tak na poważnie - nikt się z nikim nie pobije o kilka kropel soku, ale uczciwość to dla mnie jedna z najważniejszych cech i nie wyobrażam sobie, aby oszukiwać w ten sposób. Ilość cieczy oceniam na oko, nie orientuje się w rozbiórkach bo sam jeszcze takowej nie przeprowadzałem, tak więc wierzę w uczciwość tych, od których kupuję. Nie warto oszukiwać; zarobisz złotówkę czy dwie, ale stracisz coś więcej - zaufanie.
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 19:33
JayKay napisał(a):Niektórzy pomyślą, że temat jest o awanturze o 2zł ale ja myślę, że o zwykłej uczciwości, którą powinniśmy siebie nawzajem darzyć jako współużytkownicy tego forum dzieląc tę niewdzięczną pasję. Trochę więcej szacunku! brawo ....w zupełnosci sie zgadzam rabarbary napisał(a):Kupno strzykawki to parę groszy... dokładnie , ostatnio kupowałem 3 igły i 3 strzykawki 5 ml - calosc o ile dobrze pamietam kosztowała aż ...uwaga ! 81 groszy . Dodam ,ze kubeczki do ktorych mozna odpsikiwac kosztują w auchan 3 zł za 50 szt czyli wychodzi 6 groszy za szt. ponadto zgadzam sie z kolegą baphometem , ze dane tej / tych osób , ktore wysyłają dekanty z brakiem 10-11 % cieczy powinny byc podane do publicznej wiadomosci . Jesli jednak koledzy nie chcą podawac danych tych osób to ja poprosze na prywatnego maila.Bede wiedział od kogo nie kupowac. Zrozumiec mozna jeszcze gdyby było 9,9 ml albo 10,1 ml ale 8,75 ml zamiast 10 ml . Skandal !
Masz czegoś dużo ? chcesz sie wymienić dekantem ? pisz !
http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/1564/
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 19:37
JayKay napisał(a):Po czym delikwent obraził się i przelał na moje konto 3zł. W tytule wpisał "zwrot za 1ml nazwa perfum". Wolałbym aby tylko w taki sposób się ludzie obrażali, przynajmniej doszedł ten zwrot, tu plus dla sprzedającego, pomimo ciut gorętszej dyskusji, a nie jak czytam w niektórych tematach tu i na wizażu, wyzywanie od ***** i innych**** i robienie mega wielkich afer z tego....
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 20:25
Są takie flakony, z których przepsikuje się (zwłaszcza bezpośrednio do atomka/sampla) fatalnie, bo atomizer strzela niemiłosierną chmurą (np. Wonderwood), albo leje jak z pompy (już nie pomnę, który to mnie tak zlał, ale EN też łatwy do przepsikiwania nie jest). Przy przepsikiwaniu do pełna efekt jest taki, że więcej się wyleje poza fiolkę (cieknie aż po łokciach i kapie na kolana) niż do niej trafi. Staram się w takim przypadku poinformować nabywcę, że nie dopsikałam, bo się więcej wylewało i dokładam jakąś próbeczkę, która ten niewielki ubytek jakoś zrekompensuje.
Inna sprawa, że nie czepiam się, kiedy brakuje 1ml w zakupionym dekancie. Nie sugeruję, że to małostkowość i czepialstwo, kiedy ktoś żywo na taki ubytek zareaguje, ja po prostu cieszę się z możliwości poznania zapachu/zachomikowania i nie przywiązuję większej wagi do minimalnego ubytku. Nie przydarzyło mi się jeszcze upomnieć o jakieś mililitry, bo żaden zakupiony dekant nie był przeze mnie odmierzany przelewaniem do strzykawki, a wizualna ocena zastrzeżeń nie wzbudzała. Jednak przy kosztach 1 mililitra powyżej 5zł sprzedający powinien szczególnie zadbać o pełny mililitraż i wtedy najpewniej jest przepsikiwać do strzykawki, a dopiero później wlewać do atomka. A że mu ileś tam mililitrów ucieknie, bo osiądzie na strzykawce czy innym kubeczku? albo nagle wyparuje i tyle było go widać? - cóż, taka dola rozbiórkowicza/sprzedającego. Piętnowanie na forum takich "niedolewaczy" to chyba nie jest dobry pomysł. Zwłaszcza jeśli to było jednorazowe zdarzenie. Lepiej chyba spróbować dogadać się i zaczekać na jakąś dosłaną próbeczkę/zwrot pieniędzy, a w kolejnych transakcjach nie brać udziału, niż wzbudzać niezdrowe awantury.
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 20:44
lolek napisał(a):Wolałbym aby tylko w taki sposób się ludzie obrażali, przynajmniej doszedł ten zwrot, tu plus dla sprzedającego, pomimo ciut gorętszej dyskusji, a nie jak czytam w niektórych tematach tu i na wizażu, wyzywanie od ***** i innych**** i robienie mega wielkich afer z tego....No tak, kombinuje ale zachował się stosunkowo mało arogancko - pełen szacun. Z niewielkiego dochodzenia jakie przeprowadziłem jego wybryk nie był jednak jednorazowym przypadkiem... I niestety odkryłem kolejnego zaniżającego. Miało być po 5ml a jest dokładnie po 4ml w kolejnych dwóch odlewkach. Ok, Emera, może to się wydawać małostkowe ale proszę go o przygotowanie 5ml a przysyła mi 4ml i kasuje jak za 5ml. Nie uważasz, że to celowe malutkie oszustwo? Nie wiem dlaczego warto to robić dla 3zł ale robią to! W sumie 3 przekręciki na 9 transakcji (u nas i na allegro z użytkownikami perfuforum - albo ja mam takiego pecha albo coś jest na rzeczy. Napisałem, że nie chodzi mi o pieniądze ani piętnowanie kogokolwiek. Celem moich wpisów jest tylko jedno - niech ci mniej uczciwi się ogarną i nie próbują nas oszukiwać na kilka złotych, bo jak dla mnie to żenada. A ci uczciwi ale mniej dokładni niech spróbują się bardziej postarać przy przygotowywaniu odlewek To już teraz nikt nie będzie mi chciał nic sprzedać :lol: emera napisał(a):Są takie flakony, z których przepsikuje się (zwłaszcza bezpośrednio do atomka/sampla) fatalnie, bo atomizer strzela niemiłosierną chmurą (np. Wonderwood), albo leje jak z pompy (już nie pomnę, który to mnie tak zlał, ale EN też łatwy do przepsikiwania nie jest). Przy przepsikiwaniu do pełna efekt jest taki, że więcej się wyleje poza fiolkę (cieknie aż po łokciach i kapie na kolana) niż do niej trafi. Staram się w takim przypadku poinformować nabywcę, że nie dopsikałam, bo się więcej wylewało i dokładam jakąś próbeczkę, która ten niewielki ubytek jakoś zrekompensuje.Robiłem niedawno pierwszy raz w życiu set 6 odlewek dla kolegi Center - skorzystałem z tutoriala na wizażu i nie uroniłem ani kropelki. Polecam metodę. I lałem zawsze odrobinę więcej niż wskaźnik w strzykawce (menisk wklęsły również uwzględniłem ).
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 21:11
JayKay napisał(a):To już teraz nikt nie będzie mi chciał nic sprzedać :lol:Będę Ci nalewała z górką :lol: . JayKay napisał(a):(...) proszę go o przygotowanie 5ml a przysyła mi 4ml i kasuje jak za 5ml. Nie uważasz, że to celowe malutkie oszustwo?Może to jakiś początkujący forowicz i nie za bardzo wie, ile to jest 4 czy 5ml w fiolce? Zresztą, wolę nie zgadywać.
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 21:12
emera napisał(a):JayKay napisał(a):To już teraz nikt nie będzie mi chciał nic sprzedać :lol:Będę Ci nalewała z górką :lol: . I pamiętaj - dużo gratisów!!! Jay jest na nie łasy :twisted: :*
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 21:16
Jadwing napisał(a):Nieprawda!!! :lol: Sama mnie na mnie nakręciłaś, właściwie to na jeden a przysłałaś pięć...emera napisał(a):JayKay napisał(a):To już teraz nikt nie będzie mi chciał nic sprzedać :lol:Będę Ci nalewała z górką :lol: . A ja nie potrafię Ci się oprzeć... Właściwie to nie potrafiłem, bo mnie właśnie zdradziłaś
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 21:19
JayKay napisał(a):Marudą jesteś i zrzędą! :lol: Złapałeś Pannę Bognę za kostki, to całuj, a nie od zdrad wyzywasz! 8-)Jadwing napisał(a):I pamiętaj - dużo gratisów!!! Jay jest na nie łasy :twisted:Nieprawda!!! :lol: Sama mnie na mnie nakręciłaś, właściwie to na jeden a przysłałaś pięć...
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 21:26
Trudno, następnym razem muszę się bardziej starać A nie, przecież nie będzie następnego razu, bo strach :lol:
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 21:27
emera napisał(a):Marudą jesteś i zrzędą! :lol: Złapałeś Pannę Bognę za kostki, to całuj, a nie od zdrad wyzywasz! 8-)Właśnie sobie uświadomiłem, że niestety masz rację. Jak to mam w zwyczaju obrażam się i idę spać A Panna Bogna do Szczecina nie chce na zlot przylecieć to po jednego całusa do Olsztyna nie będę się fatygował :lol: Jadwing napisał(a):Trudno, następnym razem muszę się bardziej starać A nie, przecież nie będzie następnego razu, bo strach :lol:I pomyśleć, że Cię w tym wątku pochwaliłem... :evil:
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 22:39
JayKay napisał(a):W sumie 3 przekręciki na 9 transakcji (u nas i na allegro z użytkownikami perfuforum - albo ja mam takiego pecha albo coś jest na rzeczy. Nie Jay nie masz pecha. Ja sporo kupowałem dekantów i niestety też zaliczyłem wtopę u "starego wyjadacza". Dlatego od razu napisałem i przypomniałem jak się powinno robić dekanty (załączając na Twojego 1-szego posta) link do wizażu i prośbę do "władających" forum o dorzuceniu tego do regulaminu bo niektórzy albo świadomie albo nieświadomie mają problem z odmierzaniem ml'ów. Tak jak rozmawialiśmy na PW u mnie nie było kilka PLN'ów tylko kilkanaście ale olałem temat i już nie pisałem w tej sprawie bo stwierdziłem, że nie ma sensu (nie zbiednieje) a chodzi tylko o zwykłą uczciwość wobec kolegów z forum. Natomiast wiem, że już nic więcej od tej osoby nie kupię. I teraz dla przykładu wrzucę fotkę z zawartością 5ml sampla z grubego szkła z globe. Każdy go zna i ci co odmierzali i wlewali 5ml wiedzą ile faktycznie powinno w nim być. To też już jest moje przelanie z plastiku do szkła (świeżej odlewki, której przed tym procesem nie dotykałem atomizera aby nie było że coś było jeszcze w rurce) tutaj natomiast jeden z zapachów przelewany z 10ml plastiku do szkła z Globe: brakuje ok 1,1-1ml do 10 a teraz jedna z moich 10ml odlewek (ktorych sprzedałem już ok. 40'tu) robiona wg. tutoriala z wizażu. W cylinderku od strzykawki ciecz przekroczyła (nie była na równo, tylko przekroczyła) linie 10ml + std 3-4 dodatkowe psiki (gratis od "firmy") aby na pewno nie było mniej + zawsze jak mam jakieś sample które dorzucane są do zakupów jak biore jakieś flaszki z perfumerii, każdemu po 1'ej dorzucam do koperty (jak mam jakieś). Czysta uczciwość i koleżeńskość. Nie powiem, byłem również wiele razy pozytywnie zaskoczony np. zakupami u f(E)li jak wziąłem odlewkę Tobacco Vanille. Sama z siebie zapytała się mnie jakie chce odlewki na testy hock: ? Czym mnie naprawdę pozytywnie zaskoczyła. Nie wiedziałem co odpisać, bo dopiero "raczkuje" i wypisałem jakie zapachy lubie, czego nie lubie, podałem link do fragranticy do swojego profilu, żeby zerknęła co mam i dostałem po 3ml sample CdG Wonderwood i Piotr Czarnecki Sensei :!: :!: Byłem w szoku hock: Naprawdę szacunek i będę ją chwalił gdzie się da I zaznaczę nie jest to obowiązek i ja tego nie oczekuję od innych ale jakież miłe pozostawia wspomnienie z transakcji i budzi szacunek. To czego oczekuję to zwykłej uczciwości, skoro zamawiam 5ml to chce dostać 5ml, jeśli 10ml to chce dostać 10ml. A jeśli sprzedający kapnie odrobinę więcej lub coś dorzuci to tylko jego dobra wola za co serdecznie mogę podziękować.
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 23:02
Szklane atomizery są o tyle ryzykowne, że mają różną grubość dna. Najlepiej pewnie byłoby sprawdzać zakupioną objętość strzykawką. Ale czytałam gdzieś (chyba na wizażu), że strzykawki też miewają różnie wymierzoną skalę i przez to strzykawka strzykawce nierówna.
Ale na Twoich zdjęciach, disaster3, wygląda to zaskakująco. Uhh.
Czwartek, 11 wrzesień 2014, 23:22
disaster3 napisał(a):fotki te pierwsze dwie foty niepełnych flakoników zasługują tylko na wyśmianie :lol: :lol: :lol: jakby ktoś mi tyle nalał to chyba bym napisał "Hej, chyba za dużo mi nalałeś - zamawiałem 10ml, a tam jest chyba ze 12. Zwrócić nadwyżkę?" widzę, że po prostu trzeba po 9ml zamawiać zamiast 10ml
_______________________________________________
|