Środa, 4 czerwiec 2014, 14:10
Rossi napisał(a):Więc jest to EDT, z nazwą Cologne jak mam zrozumieć?Tak.
Ankieta: Moja ocena Christian Dior - Homme Cologne EDT (2013) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 7 | 4.00% | |
3 - Przeciętny | 9 | 5.14% | |
4 - Dobry | 30 | 17.14% | |
5 - Bardzo dobry | 76 | 43.43% | |
6 - Genialny | 53 | 30.29% | |
Razem | 175 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Środa, 4 czerwiec 2014, 14:10
Rossi napisał(a):Więc jest to EDT, z nazwą Cologne jak mam zrozumieć?Tak.
Środa, 4 czerwiec 2014, 14:17
Archie ma rację. Myślę że to Cologne ma nawiązywać do lekkości zapachu, a nie jego faktycznej "wagi", koncentracji
Środa, 4 czerwiec 2014, 14:20
Ha, a na necie wszędzie jest sprzedawana jako kolońska woda. Niech zajarzą na forum. Dzięki kumotrowie
Środa, 4 czerwiec 2014, 18:02
Ale na opakowaniu ani butli nie pisze ze jest to edt tylko na testerach..
Czwartek, 5 czerwiec 2014, 16:19
Kurcze, 25°C, słońce praży, a ja po 3 strzałach z oryginalnej diorowskiej małej próbeczki NIC nie czuję. Osoba towarzysząca po wwąchaniu również niewiele.
5 minut po aplikacji i po godzinie tak samo. Ja wiem że atomizer z flakonu daje pięćset razy większe chmury niż ta próbka, ale jednak coś powinno dolatywać do moich nozdrzy.
_______________________________________________
Czwartek, 5 czerwiec 2014, 17:08
ale jedziesz! napisał(a):Kurcze, 25°C, słońce praży, a ja po 3 strzałach z oryginalnej diorowskiej małej próbeczki NIC nie czuję. Osoba towarzysząca po wwąchaniu również niewiele. Coś nie tak z Twoją próbką - miałem odlewkę przygotowany w Sephorze i trwałość bardzo dobra, bo ok. 10 godzinna.
Czwartek, 5 czerwiec 2014, 18:12
Profumo napisał(a):ale jedziesz! napisał(a):Kurcze, 25°C, słońce praży, a ja po 3 strzałach z oryginalnej diorowskiej małej próbeczki NIC nie czuję. Osoba towarzysząca po wwąchaniu również niewiele. +1
Czwartek, 5 czerwiec 2014, 22:50
w takim razie jak gdzieś będę to się psiknę testerem
Tyle że trochę nudne dla mnie te cytrusy. Cytrusy i cytrusy. Nic się nie dzieje.
_______________________________________________
Czwartek, 5 czerwiec 2014, 23:47
Dziś rozmawiałem z "konsultantką" na temat tego Diora. Niestety nie potwierdza ,że to EDT.
Na opakowaniach (na folii) jest nawet dodatkowa naklejka po polsku. Woda Kolońska. Trwałośc na mnie 3-4 godziny. Więc cieniutko. Choć dziś jednak bardzo ciepło było. Mógł szybciej odejść od skóry. A tak chciałem mieć go na lato. Sam zapach jest świetny.
Piątek, 6 czerwiec 2014, 05:38
a co mnie obchodzi naklejka polska, chyba producenta jest ważniejsza?
SPRZEDAM: ...
Piątek, 6 czerwiec 2014, 06:04
turbosnail napisał(a):a co mnie obchodzi naklejka polska, chyba producenta jest ważniejsza? Dokładnie, na opakowaniu (naklejka na spodzie kartonika) testera jest wyraźny napis "Eau de Toilette". Zresztą jakie to ma znaczenie - w końcu znalazłem lepszy zamiennik dla PG07 Cologne Grand Siecle
Piątek, 6 czerwiec 2014, 09:04
Na mnie trwałość co najmniej 8h ale projekcja po jakiś 2-3h słabiutka.
Odrobinę molekuły ożywiają się podczas podwyższonej temperatury ciała. Ogółem bardzo przyjemna woda kolońska o nienarzucającym się charakterze.
Piątek, 6 czerwiec 2014, 09:30
Cieplej się zrobiło, więc wróciłem ostatnio do tego Diora. Jest świetny. Rześki, gorzkawy, tnący powietrze, nowoczesny. Jak na kolońską - ma naprawdę zaskakująco dobrą trwałość (a jak "przejdzie" nim koszulka, to zapach nie ma końca), a i projekcja jest solidna (znajomy z biura też używa więc mogę to ocenić bardziej obiektywnie). Nadmienię, że dawkuję sowicie, do czego zachęca mnie nazwa, charakter zapachu i fantastyczny atomizer. Nie pytajcie, ile pisknięć, bo pojęcia nie mam - nie zliczę. Ale ocenianie tego zapachu po testach z wątłych diorowskich próbek jest jak ocenianie filmu po obejrzeniu trailera
Piątek, 6 czerwiec 2014, 15:33
W komentarzu do recenzji napisałeś że min. 15 psików.
Tyle to nawet moja próbka nie ma . Nie wiem jak reszcie, ale mi ta ilość wydaje się bardzo duża. Wszak diorowskie atomizery zioną cieczą jak średniowieczne smoki ogniem.
_______________________________________________
Piątek, 6 czerwiec 2014, 16:06
Mnie wystarczyłaby 1/3 tego, co daje fqjcior. Ten zapach ma swoją moc wbrew pozorom, tylko po prostu ma taki lekki charakter...
Piątek, 6 czerwiec 2014, 16:20
ale jedziesz! napisał(a):W komentarzu do recenzji napisałeś że min. 15 psików. Nigdy nie użyłbym tak dużej aplikacji. Nawet z tak lekkim zapachem.
Piątek, 6 czerwiec 2014, 21:11
no i się z Szefa będą śmiali w tym temacie: viewtopic.php?f=42&t=3188
fqjcior - przecie to tak jakby Twoja fura spalała 30l/100km - szybko jedzie, ale coś tu nie gra ps. a takiego Diora Homme Klasyk to ile szczałów Szef daje? 10?
_______________________________________________
Sobota, 7 czerwiec 2014, 12:37
Tu chodzi o to, iż sowita aplikacja nie potęguje tego zapachu. Pozostaje świeży i przyjemny, a jest bardziej wyczuwalny. Tak więc można sobie pozwolić na szaleństwo.
Sobota, 7 czerwiec 2014, 12:50
Dokładnie. Ja dziś o 8 30 dałem 12 chmurek ( z odlewki) na szyję i 2 na nadgarstek. i już kompletnie nic nie czuję.
Sobota, 7 czerwiec 2014, 15:13
To dziwne. Pamiętam, że jak go testowałem (ilość psików - max. 6 z flakonu), to wyraźnie czułem go przez ok. 9 h. Przez następne 3-5 bliżej skóry. Otoczenie - tak samo.
|
|