ALICE&PETER

[Niacha]

Kolorowa seria Alice&Peter





Fajne opakowania co? Na dowcipny prezent dla dziewczyny, jak znalazł - niezobowiązująca zawartość w "uroczym" opakowaniu. Niedrogie. Na żywo nie wyglądają tandetnie.

Wydaje mi się, że nie ma co rozdzielać na wątki każdego z nich - pachną tym czym widać - a to wiśniowo, a to czekoladowo, a to jeżyną itd,itp. Znacie zapachy różnych apetycznych płynów do kąpieli? - to jest dokładnie to, tyle że tutaj są podane w wersji EDP. :twisted:

[xentrix]

pomysł b.ciekawy

[Goban]

Marcin Budzyk pisał o tych babeczkach. :-)

http://www.niemuzycznapieciolinia.pl/20 ... odycz.html
http://www.niemuzycznapieciolinia.pl/20 ... etowe.html

[Antoinette]

Nie tylko Marcin Budzyk
http://www.opinie-perfumy.pl/alice-and- ... ked-berry/

http://www.opinie-perfumy.pl/alice-and- ... dy-orange/

http://www.opinie-perfumy.pl/alicepetercheerycherry/

Mam Bloody Orange i polecam na chandrę! Przypomina mi na początku takie bardzo cukierkowe perfumy z pod szyldu Escady, ale nie daje się zwieść, w końcu twórcą jest sam Gerald Ghislain od Histoires de Parfums. Po 20 minutach wyczuwam już pełną głębię i prawdziwą tęczę zapachów!