Sobota, 23 czerwiec 2012, 20:50
Są w ogóle takie? Jakie znacie damskie perfumy (nie unisex), które mógłby z powodzeniem nosić facet?
Jedyne jakie odważyłbym się użyć:
1. Amouage Jubilation 25 (przez pomyłkę używałem dobry miesiąc, będąc przekonanym, że to wersja dla mężczyzn)
2. Tom Ford Black Orchid (uwielbiam ten zapach. Tom Ford zwykły i wersja Extreme kompletnie mnie zawiodły).
Jedyne jakie odważyłbym się użyć:
1. Amouage Jubilation 25 (przez pomyłkę używałem dobry miesiąc, będąc przekonanym, że to wersja dla mężczyzn)
2. Tom Ford Black Orchid (uwielbiam ten zapach. Tom Ford zwykły i wersja Extreme kompletnie mnie zawiodły).
Bentley inaczej niż w motoryzacji, zaskakuje mnie pozytywnie nie tylko jakością, ale też ceną