Perfumy mineralne, kamieniste

[AnnAnn]

Cześć,

zachciało mi się czegoś mineralnego z niuansami kamieni/otoczaków/skał, może wapiennego. Na pewno znacie ten cudny zapach mokrych skał w cieniu podczas górskich spacerów. Znam CK2, Équation, oba lubię, ale to niekoniecznie ten typ. O dziwo bliżej do tego wymarzonego efektu już Ultræ, ale to wciąż para z żelazka wyekstrahowana z lawendowego Gris Clair. Na razie nic bliższego, niestety, nie znam. 
Ogólnie pojęte nuty mineralne często skręcają moim zdaniem w klimaty morskie i tym razem nie o ten kierunek chodzi. 

Chętnie poznam Wasze typy i rekomendacje.

[Saint]

Na początek polecam Victorinox - Rock. Tani i wpisuje się w wymagania.

[Lucjan]

Na myśl przychodzi mi Ganymede od Marc-Antoine Barrois.

[pblonski]

Wet Stone od Amouroud
Pierre Blanche Prophetie 19:I.0 od Oliviera Durbano
Silver Mountain Water od Creed

[pagin]

Sorcinelli Vento Forte/ Vento Impetuoso

[Greg]

Moon Dust MIN New York
Terror & Magnificence Beaufort London
Rock Crystal Durbano

"zapach mokrych skał w cieniu" - dla mnie Sultan Vetiver od Nishane, aczkolwiek to będzie już bardzo indywidualne skojarzenie.

[AnnAnn]

Jesteście niezawodni – wszystko notuję. Ganymede, SMW i Rock Crystal dobrze znam. Ten pierwszy trochę zbyt futurystyczny, drugi nie ma jak dla mnie tej mineralności, a trzeci to mimo wszystko głównie lajtowe olibanum, chociaż wszystkie trzy bardzo, bardzo lubię.

[Hannibal King]

Jeśli Ganymede jest dla Ciebie zbyt futurystyczny, to ja dodam jeszcze Zara Platinum Sky. Dość płaski i syntetyczny, ale czuć wspomnianą mineralność i kamienie.

[DonkeyRhubarb]

Też polecam ww. Moon Dust.

[Mbs001]

Rozgrzany kamien jest w nutach LV On the Beach. I rzeczywiscie mozna miec takie skojarzenie. Do tego owocowe neroli i ambroksan. Tylko parametr slaby.

[AnnAnn]

Sorcinelli Vento Forte/ Vento Impetuoso

Mam za sobą test obu – znakomite. Zwłaszcza Impetuoso, mega realistyczna nuta kamlotka. Oczywiście nie ustaję w poszukiwaniach, bo chętnie poznam więcej zapachów w takich klimatach, ale Sorcinelli naprawdę świetnie wypadł.

[lunkis]

Calvin Klein CK2

[darivsz]

Pierwsze, co przychodzi mi do głowy to Rose Agathe - róża w otoczeniu kamieni.
Rozgrzane górskie kamienie przypomina mi Rock od Victroinox.

[pagin]

Warto przetestować jeszcze Toskovat Empty Wishes Well - jeden z dwóch dobrych zapachów tej marki ;-) pachnie coś pomiędzy kamieniem, mokrą ziemią a monetami. Efekt bardzo przyjemny

[luk233]

Fassai - El Descanso. Niektórzy interpretują nutę otrębów jak zapach gliny. Ja też mam czasami takie skojarzenia.

I banał - Terre d'Hermes. Ale to chyba zbyt oczywista podpowiedź?

[rabarbary]

I z ciekawości, AnnAnn, udało się coś znaleźć?

[inves]

Jak ktoś szuka perfum mineralnych,
to warto przetestować wszystkie
zapachy Durbano i Olfactive Studio.

[AnnAnn]

I z ciekawości, AnnAnn, udało się coś znaleźć?

Nie wszystko udało mi się jeszcze poznać, ale zdecydowanie najbliżej jest Sorcinelli w wersji Impetuoso. Na pewno skończy się flakonem. Pagin – dzięki!

Olfactive Studio dobrze znam, zupełnie nie wyczuwam tego efektu w żadnej kompozycji. Prędzej u Durbano, ale to też nie do końca to. No trudne wyzwanie, bo zachciało mi się dosłowności w tym temacie.

[Gigi Milano]

Jest jeszcze coś takiego jak Petrichor od Demeter/Fragrance Library. To jedna z tych tanich, rzekomo fotorealistycznych rzeczy.
Nie mogę zaręczyć, że działa, bo znam tylko z jakiegoś opisu, w każdym razie podrzucam trop.

[inves]

Olfactive Studio dobrze znam, zupełnie nie wyczuwam tego efektu w żadnej kompozycji.

To jest bardzo subiektywne - czuję akcent mineralny gdzieś
w głębi każdego zapachu Olfactive, na dodatek bywa że zaczyna
od tego boleć głowa. Nie dociekałem, jaki to składnik...