Dior Homme Intense 2025

[Zimk0]

Ma ktoś w ogóle tego Diora w nowej szacie i mógłby coś napisać?

[Lucjan]

Chyba nie ma go jeszcze w oficjalnej dystrybucji.

[hallas]

Już widziałem na olx więc chyba są. Bo wątpię żeby już podrabiali

[czupakabra]

A konkretnie. Szukałem i nie widzę ale może coś mi umyka.

[hallas]

Chyba ten

https://www.olx.pl/d/oferta/dior-homme-parfum-75ml-CID3647-ID13VBWJ.html

[Scorrpion]

@hallas - o jest wątek jednak zupełnie o czymś innym

[czupakabra]

Ale Ty wstawiłeś link do nowego DHP, a nie DHI, o którym jest wątek.

[hallas]

Kurde racja, nawet nie zauważyłem niedospanie robi swoje.

[9452130]

Ma już ktoś może? Formuła to 18048? Ja niedawno kupiłem i mam taką ale stary flakon nadal. Po latach wracając do tego zapachu zawiodłem się bardzo. Kiedyś bardziej było czuć szminkę, pudrowość taką. Parametry to też żart jakiś. Niejedne letnie perfumy są mocniejsze i trwalsze. Mam nadzieję że coś jednak poprawiło się przy wypuszczeniu tych 2025.

[rafal421]

Nowe butelki to dalej formuła 18048 (ciągle ta sama od września 2023, podobna do poprzedniej - czyli 10950/A ), względem butelek z ostatnich kilku lat parametry się nie poprawiły.
Gdzieś na fragrantice czytałem że ktoś spotkał w sklepie 2 testery nowy i stary flakon - podobno były identyczne w zapachu i parametrach. Co wcale mnie nie dziwi.
Bardziej irysowa była formuła 08666/A (2014-2017).

[ps1986]

pamietam, jak w 2016 rejestrowałem się na forum i już wtedy trwało napieprzanie w parametry DHI

[pawelsz77]

i tak trwa rok w rok. Teoria, że ten zapach nabiera mocy z biegiem czasu może być słuszna.

[poison]

Mam i ja.
Batch code: 5E02, cóż mogę rzec - nie idźcie moją drogą.
O ile test na nadgarstku w Douglas (kod mi nieznany ale do weryfikacji) był bez szału ale kompozycję i dominującego pudrowego irysa lubię i doceniłem, choć po paru godzinach był już tylko bliskoskórny, o tyle po zakupie, test globalny - 10 psików (bez wyolbrzymiania), sprawił, że nieco irysa ze mną przeszło przez miasto stołeczne. Następnie zjadłem wraz z płcią piękną całkiem dobrą kolację i zapytałem o mój zapach, musiała przyłożyć nos do mojego torsu na spacerze by go poczuć. Było to maksymalnie 3h od aplikacji.
Pragnę zauważyć, że w/w dama z pewnością nie ma kłopotów z powonieniem.
Produkt ten powinien być sprzedawany jako "Body Mist" / "Body Splash" a nie Eau De Parfum.
Patrząc na swoją niemałą kolekcję to jest to jedno z największych rozczarowań zakupowych w całej historii olfaktorycznych zakupów.
Ankiety w tym wątku nie ma ale naciągane 2/6 mógłbym mu dać, ocena w skali do 10 adekwatna, nieco mniejsza 3/10.
"Popłuczyny" to dla niego komplement.

[grzegorz01]

Już dobre kilka lat DHI tak ma.
Ostatni mocarny rocznik jaki miałem to było coś 2016 (mogę się mylić gdzieś w tym temacie rozgryzaliśmy te batche).
Ogólnie lipa dlatego też przerzuciłem się na Zarę. Przynajmniej je czuć. A dziewczynom obojętne czy to kosztuje 500zl czy 100zl za flakon.

[poison]

Ja jestem fanem DHP który parametry ma wspaniałe (nie uwzględniam tych 2025 bo ich nie znam), zarówno pierwsze wypusty jak i te w zmienionej szacie graficznej są świetne. Posiadam obie flachy.
Różnice w otwarciu minimalne a później się wyrównuje.
Nawet zwykły Dior Homme 3T01 (zdaje się 2013) który nie jest mistrzem parametrów nie pozostawia na DHI 2025 suchej nitki.

@grzegorz01 O której Zarze mówisz? 9.0? Nie jestem w temacie ich linii a za w/w kwotę mogę sobie zrobić blind buy dla zabawy.

[grzegorz01]

Tak ogólnie pisałem. Po prostu zmazałem inne zapachy.
Za DHI nie ma zastępstwa. Ja przynejmniej nie spotkałem.
Najbliżej był VUI ale to też nie na 100%

[axim33]

Ja bardzo dobrze wspominam DHI z 2015 - ta formuła była chyba od 2014 i trwała bodajże do połowy 2016r. Soczysty marchewkowy irys i trwałość cały dzień. Później przyszła flaszka 150ml z 2019r i tu już było znacznie gorzej, chociaż w porównaniu z tym co jest teraz, to był dobry wypust

[poison]

Byłem w Douglasie by doprecyzować swój wywód z dzisiejszego dnia, stoi tam jednak starszy flakon jako tester, batch code: 3H01, czyli 2023r.
Psiknięte godzinę temu na przedramię, z 2-3 psiki na włosy na ręce, nadal jest obecny, chociaż nie zostaje go za wiele ale wybrzmiewa nieco inaczej niż ten z 2025r.
Rzekłbym, że jest bardziej złożony, a może bardziej szlachetny? Na pewno mniej pudrowy niż wersja 2025r.
Nie jestem w stanie stwierdzić co to za nuta która zmienia kompozycję, może po prostu całokształt jest po prostu inny. Mniej słodyczy, więcej tła ze starego DHP (wytrawniejsza szmina).

@grzegorz01 Rozumiem Ja nie szukam klonów, bardziej inspiracji szminkowo-irysowo-pudrowej którą na sobie czuję ale i nie narzucam się za nadto otoczeniu przy racjonalnej aplikacji.
VUI znam, za czasów PUIG miało dobre parametry, potem L'Oreal go mocno wykastrowało i podarowałem sobie zakup flaszki, jeśli mnie pamięć nie myli to był klimat między Dior Homme Intense a Dior Homme Parfum, bardzo blisko, nie to samo ale na naprawdę dobrze zblendowane. Przy okazji poznałem nowego DHP ale o tym już napiszę kilka skromnych słów