Wtorek, 9 październik 2012, 11:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 31 grudzień 2020, 17:28 przez pblonski.)
Nuty głowy: kwiat pomarańczy, lawenda, mięta, bergamotka
Nuty serca: wanilia, konwalia, cedr
Nuty bazy: sandałowiec, ambra, paczula piżmo
TL Pour Lui marki Ted Lapidus to orientalno-drzewne perfumy dla mężczyzn wydane w 2003 roku. Zapach stworzyli Maurice Roucel i Norbert Bijaoui.
![[Obrazek: o.6117.jpg]](http://www.punmiris.com/himg/o.6117.jpg)
Nie ma o nim wiele w sieci, ale na basenotes i fragrantice niektórzy rozpływają się nad nim jako nad waniliowcem wszechczasów. Zapach podobno przypomina mocno Cristobala Balenciagi. Kusiło mnie, aby zamówić go w ciemno, ale trochę obawiałem się kontaktu z zapachami ze stajni Bogart- Lapidus, jednak po w sumie pozytywnych wrażeniach z Altamirem... Trudno go dostać w polskim internecie, ale ciągle jest dostępny tanio np. na CheapSmells.
Czy ktoś miał cokolwiek do czynienia z tym zapachem?
Nuty serca: wanilia, konwalia, cedr
Nuty bazy: sandałowiec, ambra, paczula piżmo
TL Pour Lui marki Ted Lapidus to orientalno-drzewne perfumy dla mężczyzn wydane w 2003 roku. Zapach stworzyli Maurice Roucel i Norbert Bijaoui.
![[Obrazek: o.6117.jpg]](http://www.punmiris.com/himg/o.6117.jpg)
Nie ma o nim wiele w sieci, ale na basenotes i fragrantice niektórzy rozpływają się nad nim jako nad waniliowcem wszechczasów. Zapach podobno przypomina mocno Cristobala Balenciagi. Kusiło mnie, aby zamówić go w ciemno, ale trochę obawiałem się kontaktu z zapachami ze stajni Bogart- Lapidus, jednak po w sumie pozytywnych wrażeniach z Altamirem... Trudno go dostać w polskim internecie, ale ciągle jest dostępny tanio np. na CheapSmells.
Czy ktoś miał cokolwiek do czynienia z tym zapachem?