JMP Artisan Perfumes - Kraków ExDP (2023)

[wahoo]

JMP Artisan Perfumes - Kraków
rok wydania: 2023
twórca: Jakub Pietrynka
n.g.: Bluszcz, Różowy pieprz, Czarny pieprz i Bergamotka
n.s.: Trawa, Skóra i Konwalia
n.b.: Nuty wodne, Piżmo, Iso E Super, Mech dębowy, Ambra i Paczula



"Jak pachniałby Kraków, gdyby zamknąć go w butelce? Jak liście bluszczu wijące się na murach Wawelu? Skórzana torebka z targu staroci na Placu Nowym? Świeżo skoszona trawa z Błoń? A może lekka nuta wodna wyczuwalna nad brzegiem Wisły? A co powiecie na to wszystko razem zmieszane...?"

Świetnie Jakubowi wyszedł ten Kraków. Nie chciałbym spłycać oceny i opisu tej kompozycji tylko do porównań, ale nie da się pisząc o niej nie wspomnieć o Hacivacie i w mniejszym stopniu moim zdaniem również o męskim Beach Hut.
Oficjalne nuty kompletnie nie zapowiadały tego jak Kraków pachnie w otwarciu, a pachnie zaskakująco ananasowo (czy to tylko złudzenie?), soczystą bergamotą, porównania same więc się nasuwają. Kraków jednak nie podąża jednak utartą ścieżką wyznaczoną przez bestsellera Creeda, ale zbacza w gąszcz splątanych pnączy bluszczu - te nieodzownie kojarzą mi się za to z męskim Beach Hut. Oczywiście Kraków nie jest kompozycją podobną do Amłaża, ale moim zdaniem nawiązuje do niego właśnie postawieniem na tę charakterystyczną zieloną nutę. Połączenie tych dwóch motywów nie mogło pachnieć źle, a tu w dodatku zostało świetnie zrealizowane, zaakcentowane i wyważone. Kraków świetnie się nosi, ma wzorowe parametry użytkowe, zbiera komplementy, naprawdę trudno się tu do czegokolwiek przyczepić - gorąco polecam testy!
5/6

[Cookie13]

Wspaniale, że Jakub tak się nam rozwija jako twórca perfum !
(a zapach absolutnie do testów)

[Wolson]

najbardziej noszalny z dostępnych JMP zapachów, atomowe parametry, jakbym miał nazwać co wyczuwam z istniejących zapachów to byłby to chyba miks Untitled Margieli z marokańską skórą od Memo
edit: no faktycznie jest ananas w otwarciu - pamięć z premiery jednak zawiodła pisząc odpowiedź

[Patchouli]

Na TVN STYLE właśnie dzisiaj było o tym zapachu ?

[Viking]

Na chwilę obecną mam 3 zapachy od Kuby: Retrospection, Kraków i Temple Of Oud. Mogę powiedzieć, że dopiero 3, bo na bank się na tym nie skończy.
Kraków mi bardzo przypomina klimat Hacivat/ Silver Not Only Intense, pomieszane z Beach Hut, a do tego czymś delikatnie retro w otwarciu. Co jak co, ale Kuba mega się rozwinął i doszlifował warsztat. Czuć, że ma pomysł i wie jak go zrealizować. Kraków miałem u siebie od razu jak tylko obwąchałem sampla, dla mnie już po pierwszym psiku było wiadomo, że muszę go mieć. Parametrowo jest idealnie, jest to ekstrakt i tak się też zachowuje. Ja stosuję kilka takich pół psiczków, żeby więcej miejsc psiknąć, ale tak objętościowo to wyjdzie 3 regularne psiki i robota zrobiona na cały dzień.
Bardzo mi podchodzi objętość 30 ml - flakoniki są bardzo estetyczne, a ilość jak dla mnie jest idealna, szczególnie biorąc poprawkę na parametry.

[wahoo]

Kraków mi bardzo przypomina klimat Hacivat/ Silver Not Only Intense, pomieszane z Beach Hut, a do tego czymś delikatnie retro w otwarciu. Co jak co, ale Kuba mega się rozwinął i doszlifował warsztat.

Pełna zgoda. Ostrożnie mogę się pokusić o stwierdzenie, że cała marka Gallivant żadnemu miastu, lącznie z Gdańskiem, nie sprezentowała tak dobrego zapachu.

[cris80]

Kupiłem próbkę i szczerze mówiąc spodziewałem się czegoś innego, podobny klimat z otwarcia gdzieś tam czuje w Ajmal Cento, dodatkowo zapach świdruje mi w nozdrzach przyprawiając o ból głowy, mocno zielony, skóry tutaj ja przynajmniej nie znajduje parametrów nie można mu odmówić , niestety nie mój klimat ale doceniam wkład, i wiem że będzie miał wielu zwolenników.

[Viking]

Bo tu nie ma skóry takiej jak Gucci Guilty Absolute. Jest taki jakiś ciemny akord w bazie, coś podobnego czuję w Korloff NOM.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka