Sobota, 18 luty 2023, 10:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 1 lipiec 2023, 16:57 przez pblonski. Edytowano łącznie: 1)
![[Obrazek: 375x500.48516.jpg]](https://fraguru.com/mdimg/perfume/375x500.48516.jpg)
Autorką kompozycji jest Nathalie Lorson.
Nuty górne: Anyż, Szałwia
Nuty Serca: Miód, Mimoza, Cedr
Nuty Bazy: Bałkański tytoń, skóra, Labdanum, Ambroxan, Tonka
Ciekawe są to perfumy ... z nut można się spodziewać mocnego tytoniowca.
Skóra jest, Labdanum jest, do tego miód co w połączeniu z tytoniem daje już
kierunek Herod czy Naxos. Nic bardziej mylnego...
Otwarcie to głównie mimoza, i siano z lekko słodkim akcentem.
Reszta nut jest tak zmieszana, że trudno coś więcej wyłapać.
W zamyśle ma to być zapach powietrza ale raczej tylko z nazwy bo sam zapach trudno
określić jako czysty i zwiewny ... chociaż może tak pachną sianokosy w suche popołudnie.
Perfumy nie są ciężkie i daleko im do mimozy od F. Bianchi natomiast bardziej można je określić
jako wariację na temat Ray-Flection od Masque.
Z czasem pojawia się lekka nuta zamszowa, która dopełnia kompozycję (coś jak w Ganymede).
Zapach jest raczej jesienny, przyjemny i myślę, że mógłby służyć jako "biurowy".
Swoje ml zużyję z przyjemnością.