Poniedziałek, 17 grudzień 2012, 16:59
Ale jajka , myślałem, że tylko ja go biorę w ciemno, a pozostali wiedzą, co biorą , a tu się okazuje, że była to nasza wspólna rozbiórka w ciemno. Ale chyba udana, jak nigdy 8-) . No..., w końcu zbiorcza intuicja perfumomaniaków nie może zawieść .
A propos trwałości bohatera wątku, rano miałem na sobie koszulę, którą miałem ubraną, gdy aplikowałem R. Aouda dwa dni temu (i to tylko na szyję, nie na koszulę), a znajoma powiedziała mi, że pachnie nim całe pomieszczenie, do którego weszła, a do którego ja wszedłem nieco wcześniej 8-) . Zaznaczam, niczym innym nie byłem jeszcze wtedy "spryskany".
A propos trwałości bohatera wątku, rano miałem na sobie koszulę, którą miałem ubraną, gdy aplikowałem R. Aouda dwa dni temu (i to tylko na szyję, nie na koszulę), a znajoma powiedziała mi, że pachnie nim całe pomieszczenie, do którego weszła, a do którego ja wszedłem nieco wcześniej 8-) . Zaznaczam, niczym innym nie byłem jeszcze wtedy "spryskany".