Niedziela, 28 sierpień 2011, 11:23
przedostatnia próbka z kadzidlakiem.... napięcie sięga zenitu, bo potem pozostaje już tylko sacrum, zapach boga, dotyk boga w płynie... różnie to zwą... ale nie wybiegajmy zanadto w przyszłość..... po niezwykle udanym Tauer - Incense Extreme gdzie sama nazwa jest najlepszą rekomendacją tego pachnidła i nie jest to przesadzone ani trochę, przyszła pora na... werble....
![[Obrazek: 375x500.1231.jpg]](https://fimgs.net/mdimg/perfume/375x500.1231.jpg)
CdG Zagorsk! czapki z głów Panowie, bo zaszczycił nas patriarcha wszech cerkwi prawosławnej we własnej brodatej osobie....
niech Jego Brodata Mość zechce spocząć przez moment po trudach podróży i napić się czaju, a tymczasem ja zajmę się przywiezionym przez Jego brodatość zapachem....
Aplikacja na drugi nadgarstek, z świeżo przepłukanego dyżurnego atomizera i chwila niepewności.... nim zdołałem powycierać i wypsikać z rurki atomizera drogocenne resztki drogocennej cieczy do mych plugawych nozdrzy dotarł przepiękny zapach......
gdybym był osobą wierzącą, powinienem paść na kolana, zalać się łzami i wielbić pana.... a że jestem heretykiem to jedynie ograniczę się do niewielkiej palpitacji serca w połączeniu z paraliżem zmysłów.... chwilka....
muszę ostrożnie ważyć każde użyte słowo by choć w przybliżeniu oddać niesamowite piękno i bogactwo tego zapachu...
Zagorsk pachnie mistycznie, ciepło, czuję się bezpiecznie i ufnie pławiąc się w jego uspakajających oparach... jest cudownie cicho i przyjemnie... oczy same się kleją bo w tym odległym miejscu jest tak wygodnie i przytulnie, że chciało by się przekraczając próg tej drewnianej cerkwi gdzieś w otmętach tajgi uciąć sobie relaksującą drzemkę...
pławimy się w wielu gatunkach szlachetnych drewien z których zbudowano świątynię i jej misternie zdobione pamiętające czasy carów wyposażenie... trzeszczące drewno pod naporem śnieżycy na zewnątrz wydziela piękne zapachy którymi przesiąknięte jest powietrze, pomimo wszechobecnego kadzidła sączącego się ze srebrnych kadzielnic.....
czegóż tu nie czujemy, jest drewno brzozowe, cedrowe i sosna, w opisie nut zawarto jeszcze szlachetne drewno hinoki ale nie znam jego zapachu...
pławimy się w drewnie, igliwiu i kadzidle uzupełnionym jakąś błogą słodkością.... jest przyjemnie i otulająco... Zagorsk umieściłbym w pobliżu Rock Cristal Durbano i Pro Fumum Olibanum.... jednak CdG bezapelacyjnie deklasuje kompanów swym kadzidłem....
pozycja CR pozostaje nienaruszona za całokształt kompozycji, jednak Zagorsk w kwestii kadzidła wiedzie niekwestionowany prym...
Bez wątpienia Zagorsk słusznie zasługuje na swą opinię i opiewana w niezliczonych peanach sławę... jest arcydziełem perfumeryjnym i tego odmówić mu nie można... jest do tego zapachem niezwykle noszalnym i wzbudzającym dyskretny podziw, uwielbienie i wydaje mi się że wzbudzającym zaufanie do noszącej go osoby.... dobrze patrzy mu z oczu... z dziką rozkoszą kupię dekanta na początek a potem pełną flaszkę jak się ceny wraz z dostępnością lekko wyklarują....
jednak złowieszczy cień na tę sielankę rzuca jeszcze próbka z Armani Bois D'esence z kolekcji Prive.... coś czuję że jutro rozegra się piekło na ziemi... gorsze niż podczas obcinania pazurków mojemu kotu
![[Obrazek: 375x500.1231.jpg]](https://fimgs.net/mdimg/perfume/375x500.1231.jpg)
CdG Zagorsk! czapki z głów Panowie, bo zaszczycił nas patriarcha wszech cerkwi prawosławnej we własnej brodatej osobie....
niech Jego Brodata Mość zechce spocząć przez moment po trudach podróży i napić się czaju, a tymczasem ja zajmę się przywiezionym przez Jego brodatość zapachem....
Aplikacja na drugi nadgarstek, z świeżo przepłukanego dyżurnego atomizera i chwila niepewności.... nim zdołałem powycierać i wypsikać z rurki atomizera drogocenne resztki drogocennej cieczy do mych plugawych nozdrzy dotarł przepiękny zapach......
gdybym był osobą wierzącą, powinienem paść na kolana, zalać się łzami i wielbić pana.... a że jestem heretykiem to jedynie ograniczę się do niewielkiej palpitacji serca w połączeniu z paraliżem zmysłów.... chwilka....
muszę ostrożnie ważyć każde użyte słowo by choć w przybliżeniu oddać niesamowite piękno i bogactwo tego zapachu...
Zagorsk pachnie mistycznie, ciepło, czuję się bezpiecznie i ufnie pławiąc się w jego uspakajających oparach... jest cudownie cicho i przyjemnie... oczy same się kleją bo w tym odległym miejscu jest tak wygodnie i przytulnie, że chciało by się przekraczając próg tej drewnianej cerkwi gdzieś w otmętach tajgi uciąć sobie relaksującą drzemkę...
pławimy się w wielu gatunkach szlachetnych drewien z których zbudowano świątynię i jej misternie zdobione pamiętające czasy carów wyposażenie... trzeszczące drewno pod naporem śnieżycy na zewnątrz wydziela piękne zapachy którymi przesiąknięte jest powietrze, pomimo wszechobecnego kadzidła sączącego się ze srebrnych kadzielnic.....
czegóż tu nie czujemy, jest drewno brzozowe, cedrowe i sosna, w opisie nut zawarto jeszcze szlachetne drewno hinoki ale nie znam jego zapachu...
pławimy się w drewnie, igliwiu i kadzidle uzupełnionym jakąś błogą słodkością.... jest przyjemnie i otulająco... Zagorsk umieściłbym w pobliżu Rock Cristal Durbano i Pro Fumum Olibanum.... jednak CdG bezapelacyjnie deklasuje kompanów swym kadzidłem....
pozycja CR pozostaje nienaruszona za całokształt kompozycji, jednak Zagorsk w kwestii kadzidła wiedzie niekwestionowany prym...
Bez wątpienia Zagorsk słusznie zasługuje na swą opinię i opiewana w niezliczonych peanach sławę... jest arcydziełem perfumeryjnym i tego odmówić mu nie można... jest do tego zapachem niezwykle noszalnym i wzbudzającym dyskretny podziw, uwielbienie i wydaje mi się że wzbudzającym zaufanie do noszącej go osoby.... dobrze patrzy mu z oczu... z dziką rozkoszą kupię dekanta na początek a potem pełną flaszkę jak się ceny wraz z dostępnością lekko wyklarują....
jednak złowieszczy cień na tę sielankę rzuca jeszcze próbka z Armani Bois D'esence z kolekcji Prive.... coś czuję że jutro rozegra się piekło na ziemi... gorsze niż podczas obcinania pazurków mojemu kotu
hito wa mikake ni yoranu mono...
http://www.fragrantica.com/member/40210/
http://perfumomania.wordpress.com/
http://www.fragrantica.com/member/40210/
http://perfumomania.wordpress.com/