Poniedziałek, 9 lipiec 2012, 12:16
Na wstępie dziękuję Kwiatkowi za udostępnienie odlewki. Otóż studiuję go od samego rana i wrażenia są następujące. Ewidentnie zapach należy zaliczyć do kategorii stricte marynistycznej. A jak jest morze to i są rybki
. Ale nie żebym czuł się jak w sklepie rybnym czy przed zjedzeniem fish-maca... .Jest naturalnie. Początek orzeźwiający, cytrusowy. Następnie jedziemy kutrem rybackim, gdzieś po środku morza wśród rybnej ławicy, a bryza morska delikatnie wpada w nozdrza. Konotacja z Bvlgari Aqua... wg mnie minimalna sprowadzona do subiektywnego odczucia wody morskiej. O ile Aqua zionie wodorostami, florą morską o tyle Marin zalatuje fauną. Zaintrygował mnie na tyle, że będę myślał nad kupnem większej ilości.
Nuty: wetiwer, wodorosty, sól, brzoza, drzewo cedrowe, cytryna, bergamota

Nuty: wetiwer, wodorosty, sól, brzoza, drzewo cedrowe, cytryna, bergamota