Środa, 4 kwiecień 2018, 22:10
unisex pełną gębą, na pewno bardzo bezpieczny, podoba się raczej każdemu, ale dla mnie bez efektu wow. Taki typowy świeżak. Na + na pewno stosunek jakość/cena.
Ankieta: Moja ocena Calvin Klein - CK One EDT (1994) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 1 | 1.45% | |
2 - Słaby | 2 | 2.90% | |
3 - Przeciętny | 6 | 8.70% | |
4 - Dobry | 19 | 27.54% | |
5 - Bardzo dobry | 31 | 44.93% | |
6 - Genialny | 10 | 14.49% | |
Razem | 69 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Środa, 4 kwiecień 2018, 22:10
unisex pełną gębą, na pewno bardzo bezpieczny, podoba się raczej każdemu, ale dla mnie bez efektu wow. Taki typowy świeżak. Na + na pewno stosunek jakość/cena.
Czwartek, 5 kwiecień 2018, 06:49
tak on się wielu osobom podoba
jest skierowany do dużej grupy osób
Piątek, 6 kwiecień 2018, 20:01
Az sie dziwie, ze tylko 5 stron o tym klasyku.
Dla mnie sa to perfumy awaryjne, zawsze staram sie miec flakon w lazience i sluza wlasnie jako Unisex. Szczegolnie ze 200ml mozna znalezc w bardzo dobrych pieniadzach. Zima staram sie go unikac, ale na lato na zamiane z Essential jest bardzo ok
Piątek, 13 kwiecień 2018, 16:14
Rok temu kupiłem setkę i było okej, cytrusowo-świeżo-kwiatowo, teraz znowu jest sezon na ten zapach i coś mi się nie podoba, psikam na rękę i czuję taką świdrującą w głowę gumę, sok jest podkiśnięty?
Może to przez ten wkręcany atomizer?
Sobota, 14 kwiecień 2018, 09:12
https://www.emag.pl/perfumy-calvin-klei ... gMEALw_wcB Czy w tej cenie ten zapach może być oryginalny ? Jak dla mnie to świetny zapaszek na lato i chce sobie go sprawić.
Środa, 18 kwiecień 2018, 21:20
Nabyłem najnowszy 2018 rocznik, flakon z marca. Zastanawiałem się czy przyjdzie Spalsh i przyszedł ale do opakowania dołączony jest atomizer, bardzo dobrze pomyślane. Mam nadzieje, że nie zaszły zmiany w kompozycji na przestrzeni lat. PS: Zaszła chyba niestety reformulacja, zapach stał się w moim odczuciu mocno przechylony w damską stronę, piżmowo-konwaliowy, nie czuje cytrusów ani zieleni.
Czwartek, 3 maj 2018, 13:02
Mam jakąś miniaturkę 5ml. Zapach fajny - uniwersalny, świeży... Ale męczę ją od miesięcy.
Zawsze chciałem kupić duży flakon i kto wie... Może w końcu warto. Czy ktoś potwierdza owe reformulacje?
Poniedziałek, 28 maj 2018, 22:13
Chyba sprzedam flakon najnowszej wersji. Mimo dobrej trwałości, zapach jest zupełnie nie lotny. 10 minut po aplikacji niewyczuwalny dla mnie ani otoczenia, niestety potwierdzone przez wiele osób. Szkoda, ze i CK ONE dostał reformulacją. Starsza wersja różni się kartonikiem, nowa ma wypukły flakonik wytłuczony na pudełku. Inne są też napisy z tyłu, porównywałem z wersją dostępną w SP. Różnica w kompozycji znaczna porównując z sokiem 2014.
Środa, 13 marzec 2019, 12:38
Obok Chrome Azzaro również i CK One trafił mi się najnowszy wypust, dokładnie ze stycznia tego roku. Zapach trochę się zmienił w stosunku do tego co pamiętam sprzed kilku lat. Jest bardziej kwiatowy i chyba po obecnej reformulacji będzie bardziej pasować kobietom.
Trwałość zaskakująco dobra, znacznie lepiej wyczuwalny niż nowy wypust Chrome. Nie zmieniło się moje ogólne wrażenie, dalej kojarzy mi się z zapachem kosmetyków Vichy Zwłaszcza z tymi z serii Normaderm, ale to dość przyjemne skojarzenie.
Środa, 13 marzec 2019, 18:11
Mi ta kwiatowość przeszkadzała i sprzedałem flakon, wydawał mi się zapachem damskim a nie uniseks. Trwałość na prawdę duża ale projekcja b.słaba.
Środa, 13 marzec 2019, 18:52
A ja na projekcję nie narzekam. Wczoraj kilka godzin co jakiś czas buchał mi zapach. Czułem go dosyć dobrze bez przykładania nosa do skóry. Kwiatowy jest i wydaje się nieco kobiecy, choć kobiety którym dałem go do powąchania stwierdziły że nie postrzegają go jednoznacznie jako damski, taki nijaki, bezpłciowy.
Mi ta kwiatowość nie przeszkadza. Miałem już do czynienia z podobnym klimatem przy Ascendant Pure z oriflame. Tam mimo że zapach był sprzedawany jako męski, było też dużo kwiatowości i dla mnie to był taki uniseks w stylu CK One.
Wtorek, 19 marzec 2019, 22:10
Świetny klasyk, bezpieczny i orzeźwiający, a do ideału brakuje mu jedynie większej trwałości. Cóż, pozostaje butla 200ml i psikane 8-)
Czwartek, 28 marzec 2019, 13:49
Posiadam próbkę 15 ml, batch code wskazuje na rok 2015. Pierwszy raz testowałem ten zapach jakoś w styczniu, w domowym zaciszu. Wówczas wywołał we mnie niezbyt pozytywne skojarzenia z proszkiem do prania, liczyłem na coś... ambitniejszego. Dziś, przy wiosennej aurze zaaplikowałem go ponownie i WOW. Wspaniale odświeżający i pobudzający, właśnie tą nutą proszku do prania! W sumie mój ulubiony Versace Pour Homme też przez wielu jest z proszkiem kojarzony...
Tak czy siak, od kilku miesięcy szukam dla siebie jakichś lekkich perfum na wiosnę i CK One mógłby być mocnym kandydatem, aczkolwiek: 1. Trochę odstrasza mnie myśl, że to uniseks, na dodatek ogromnie popularny. Widziałem go na półkach osób, które perfumami się nie interesują i jest im ten temat kompletnie obojętny. Wynika to zapewne z faktu, że CK One jest niesamowicie uniwersalnym i bezpiecznym zapachem. Ja lubię się z perfumami identyfikować, lubię też się nimi wyróżniać - świadomość, że pachniałbym tak samo jak wiele kobiet oraz osób, dla których perfumy nie mają znaczenia, wzbudza we mnie jakiś dyskomfort :lol: A przecież po goleniu lubię ochlapać się klasycznym Old Spicem... A może mam złe podejście... Może powinienem się tym kompletnie nie przejmować i skoro mi się podoba, nosić... Bo czy fakt, że zarówno ja, jak i moja o 10 lat starsza ciocia nosimy czarne koszulki, o czymkolwiek świadczy? 2. Po przeczytaniu wieści o reformulacji i zmianie nut na bardziej damskie, może się okazać, że zamówiona butla nie będzie tym zapachem, który dziś mnie oczarował Następny "wiosenny" w kolejce do sprawdzenia Creed Aventus.
.
Środa, 3 kwiecień 2019, 17:18
Lepiej zaopatrzyć się najpierw w próbkę najnowszego wypustu, bo jednak wersja z 2018 jest bardziej kwiatowa i choć to wciąż uniseks, to jednak z większym pierwiastkiem kobiecym. Mi się jednak nadal podoba i latem zamierzam się tym zlewać 8-)
Wtorek, 25 czerwiec 2019, 19:39
Orzeźwiający, ale jednak bardziej męski unisex, cytrusowo-trawiasty, w rezultacie to nie ja zużyłam większość zawartości mojej własnej butelki na pewno do niego nie wrócę, natomiast jest wciàż przyjemny na męskiej skórze, mimo, iż tràci zbyt mocno latami 90-tymi.
Wtorek, 25 czerwiec 2019, 21:04
A znasz wersję obecnie dostępną w sklepach? Zapach przeszedł reformulację, w wyniku której teraz pachnie inaczej, przy okazji skręcając bardziej w damską stronę.
Jestem facetem i o ile zdarza mi się używać CK One (mam miniaturowy flakonik z 2015), to na noszenie obecnego wypustu już bym się nie zdecydował.
.
Wtorek, 25 czerwiec 2019, 22:04
Zapach CeKa One przeszedł reformulację i teraz pachnie jak CeKa Eternity Now, podczas gdy CeKa Eternity Now pachnie już jak CeKa Eternity Night. Trzeba być uważnym.
Środa, 26 czerwiec 2019, 05:41
Tak, butle zakupione były w 2015 i 2016, jest fajny i niedrogi, ale nie dla mnie, no, może mogłabym go podkraść mężczyżnie od czasu do czasu. Nie twierdzę, że jest typowo męski, ale dla mnie niewystarczajàco kobiecy -“mój”, bym czuła się w nim dobrze.
Środa, 26 czerwiec 2019, 17:04
Niestety najnowszym wypustom rażąco brak mocy ..
Poniedziałek, 15 lipiec 2019, 13:44
Mam aktualny wypust i z parametrami nie jest źle. Około 8h na mnie siedzi i 2-3h dość "wyraźnie" projektuje. Sam zapach z początku jest bardzo mocno cytrusowy, cytryna z bergamotką gra pierwsze skrzypce i samo otwarcie trwa całkiem długo 1-2h, po tym czasie dopiero wyczuwam kwiatowe nuty i całość staje się nieco kremowa (pewnie przez sandałowca) i lekko drzewna.
Trochę osób CK One używa, bo co jakiś czas wyczuwam i od kobiet, i od mężczyzn. Na ciepłe, słoneczne dni, trening/aktywność w sam raz, nikogo raczej nie urazi i można szczodrze aplikować. |
|