Attary - dyskusja ogólna

[Savoyen]

jest jakiś godny śledzenia attarowy youtuber ?

[nickynick]

Kilka jest, lubię oglądać Exotic Scents, oraz korzystne informacje daje Hueleme Mucho

[krystek]

Całkiem niezły jest też Scent Explorer.

[nickynick]

Scent Explorer tez dobry i informatywny, chociaż nie zawsze z nim się zgadzam co do nut, które słyszę.
Co do blogów, najwięcej korzystnej informacji wciąż znajduje na kafkaesqueblog.com

[krystek]

Dzisiaj wygrzebałem wreszcie sampla od @szupi i ponosiłem olejek Oud Assam od Marmin. Bardzo ciekawa kompozycja, a otwarcie lekko mnie zaskoczyło. Zapach zaczyna się ostrymi przyprawami z miętą. Po kilkunastu minutach wlazł tytułowy Oud Assam w postaci mokrego zwierzaka. Ten zaś jest całkiem przyjemny i nieuciążliwy. Ot, gdzieś w tle szczerzy sobie kły. Na wszelki wypadek, gdyby miał ochotę zdominować kompozycję, to na wodzy trzymają go miękkie akordy drzewne. Ogólnie Oud Assam jest bardzo łatwy w noszeniu. Trzeba tylko uważać z aplikacją, żeby zwierzaka utrzymać w ryzach. Coś czuję, że zakup min. 1/4 tola będzie konieczny.

[nickynick]

Jakoś zamilkł wątek ostatnio, mimo że lato i upały to najlepszy czas na attary.

Dzisiaj w Ebhar, znakomity drzewno ambrowy attar.
Brak oficjalnej piramidy, ale mniej więcej tak to pachnie:





Na mysl przychodzi Overture, ale znacznie więcej w nim sandału i mirry, przy tym soczystość bergamotki nie daje mu zejść w deep woody.

[nickynick]

Nadal korzystam z upałów, wiec attarów ciąg dalszy.

Dzisiejszy wieczór w Amouage Slamah.
W pierwsze minuty to mocny wybuch róży! Róża nie słodka, wręcz cierpka i balsamiczna, która powoli pochlania się zapachem gorzkich, świeżo skoszonych traw. Słońca i ciepła w nim więcej, niż w Sunshine i Beach Hut razem wziętych.
Skoszone trawy z różami powoli staja się miodowe, ale słodycz miodu tłumi bergamotka.
Salamah cały czas się zmienia, wiec każde 10 min podnosząc nadgarstek do nosa, słyszę inna kombinacje nut, i za to kocham klasyczne attary Amouage, w tym ich unikatowość przed innymi producentami.





Ogólny nastrój tego attaru- dolce far niente w letni dzień, przepiękną róża Taif w miodowych trawach

[nickynick]

Drugi dzień róży Taif, dzisiaj nieco innej i przyprawowej.



Eidyya (Hadiya) edycja limitowana 2010, już wycofany. Brak attaru na fradze, prawidłowa piramida  to Róża Taif, Birmański Oud, Piżmo, oraz Shamama (mieszanka przypraw z szarą ambrą)

To róża w przyprawach z solidną dawką ambry i miękkim szafranem. Aromat nie ostry, a raczej oleisty, oud w nim lekko słodki, brak animalistyki i ostrych kątów.
Ogólnie uniseks w żadną stronę. Nazwa tłumaczy się jak Prezent, i naprawdę, Eiddya znakomity attar na prezent, bo będzie pasował bez względu na wiek bądź płeć.



Gdy dopisałem tekst, przypomniałem, ze ten attar posiada oddzielny watek, ale niech już będzie 

[nickynick]

Ciąg dalszy różanych attarów, wieczór w Thani Amouage.

Bulgarian rose, Davana, Indian amber,  Jasmine, Cambodian oud,  Cardamom, Taif rose.
Attar niby ma dwa przewodnie watki, drzewny i kwiatowy, ale w niesamowity sposób te watki się lacza pomiędzy sobą, przeplatają się w skomplikowanym wizerunku perskiego dywanu.



Dzisiaj na mnie otworzył się różami na drzewnym podłożu. Kolor czerwieni i kolor brązu. Głęboki i skomplikowany, a zarazem łatwy i przyjemny.

Dziwne i niesamowite, czytam moją starą recenzje Tachani sprzed roku, i teraz pachnie inaczej. To prawda, attary mają dusze, zmieniają się z czasem, z pogodą i z naszym nastrojem

[dyzio]

Ciekawe jak Bortnikoff wypada ze swoimi attarmi, może miał ktoś przyjemność testować któryś z olejków.

[nickynick]

U Salima dzisiaj i jutro 40% OFF na wszystko. Nie chce reklamować tego sklepu, ale jest chyba jedyny e Europie, kto sprzedaje próbki klasycznych attarów Amouage, oddzielnie bądź w zestawach


PS. Kupując radze prosić, żeby pakowali w pudełko, bo lubią wysyłać attary w kopertach bąbelkowych.

[krystek]

W La Maison des Attars do 10 lipca trwa promocja. 20% rabatu z kodem KDO20SUPER.

[nickynick]

Warte uwagi attary z górnej półki Al Haramain teraz dostępne na n.





o trzecim niestety nic nie wiem, ale powinien być też ciekawy

[nickynick]

Nic specjalnego, tylko sklepik sprzedawcy oudu i attarów w Omanie 

https://www.instagram.com/p/Cc3b5CTjxoG/...QA9Do8wPbk

Po obejrzeniu tego 15-minutowego perfume porn rozumiem, jak mało znamy o orientalnych perfumach, jak mały wybór mamy, zwłaszcza patrząc na te cysterny z attarami Henry Jacques, na inne perfumy domów mało znanych, oraz dobrze znanych.

Przypadkowo natrafiłem na ten filmik, gość wczoraj prosił odstąpić mój flakonik z ubytkiem Al Shomoukh 

[krystek]

Ostatni mój testowany olejek , to YAS Black Musk- dzięki @szupi . Różne olejki przerobiłem, ale ten to jest prawdziwy kiler. Nigdy nie spotkałem się, aby jedną kroplą tak sponiewierać się. Ten olejek jest gęstszy, niż przepracowany olej silnikowy. On ledwie wycieka z fiolki. Do tego, mając kol. ciemnobrązowy, zostawia ślady na skórze.. A sam zapach? To 100 % zwierzęcego piżma. Zapach niezwykle intensywny i naturalny. Dużo zwierza, wysłodzonego miodem. Ale to miód nie z pasieki, a leśny. Piękny zapach. Ale czy dałbym za 1/4 tola 230 zł? Nie, bo w tej cenie można znaleźć dużo innych olejków, i to chyba lepszej jakości.