Czwartek, 5 sierpień 2021, 09:22
PdM Layton - nie polubimy się, wprowadza mnie w agresywny stan (przez którąś molekułę obecną w składzie).
Czwartek, 5 sierpień 2021, 09:22
PdM Layton - nie polubimy się, wprowadza mnie w agresywny stan (przez którąś molekułę obecną w składzie).
Czwartek, 5 sierpień 2021, 09:59
Chanel Allure Homme Sport Eau Extreme
Czwartek, 5 sierpień 2021, 16:37
BALDESSARINI - EAU DE COLOGNE CONCENTREE
Chem Is Try
Czwartek, 5 sierpień 2021, 16:56
Giorgio Armani Eau de Cedre
Czwartek, 5 sierpień 2021, 16:59
Bleu de Chanel EDT
Czwartek, 5 sierpień 2021, 17:54
Montana Black
Czwartek, 5 sierpień 2021, 18:20
Olympic Orchids Dev #2
Czyli beczka czerwonego wina wrzucona do ogniska.
Czwartek, 5 sierpień 2021, 18:44
Clinique Happy- uroczy, czysty, niewinny, choć... tak ulotny.
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka
Czwartek, 5 sierpień 2021, 19:48
Rano JXXV, teraz Bvlgari AQVA Marine PH
Czwartek, 5 sierpień 2021, 20:12
Pierwszy raz globalnie Zara No 2 Bergamot and Leather Spritz. Podobieństwo do DHP całkiem spore, bardzo przyjemnie mi się nosiło. Pewnie niektóre osoby mogą być zdziwione - za zapchem stoi Jo Malone. W cenie 1zł/ml naprawdę warto.
Bazyli nadaje mobilnie...
Czwartek, 5 sierpień 2021, 20:48
Na wieczór relaksacyjnie, czyli PR 1 Million Prive.
Piątek, 6 sierpień 2021, 06:55
Lalique Encre Noire. Wieczorem poleci YSL La Nuit de L'Homme EDT
Piątek, 6 sierpień 2021, 07:25
Zimno i ponuro za oknem, więc dzisiaj Amouage Reflection, który zawsze wprawia mnie w dobry nastrój.
Piątek, 6 sierpień 2021, 07:27
U mnie podobnie, do tego leje jak z cebra Chyba sięgnę po Narcysia Szarego.
Bazyli nadaje mobilnie...
Piątek, 6 sierpień 2021, 07:46
Dzisiaj z przyjemnością wleciało Dior Homme Parfum. Przecudowne pachnidło na taką pogodę !
Piątek, 6 sierpień 2021, 08:49
Ferrari Scuderia Black
Piątek, 6 sierpień 2021, 09:23
DEV#2
Piątek, 6 sierpień 2021, 10:03
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Piątek, 6 sierpień 2021, 10:32 przez brz. Edytowano łącznie: 1)
Widzę, że wszyscy korzystają ze sztormowej pogody. U mnie podobnie: Beaufort London Fathom V.
Piękne to i oryginalne, podoba mi się jeszcze bardziej niż za pierwszym razem. No i już nie mam wrażenia, że jest to zapach kompletnie nieuniwersalny. Tym razem kojarzy mi się już nie tyle z wieńcem, co raczej z wnętrzem kwiaciarni w deszczowy i chłodny jesienny dzień. Co ciekawe, najwyraźniej nie jest to tylko moje skojarzenie, bo właśnie zajrzałem na Parfumo w poszukiwaniu piramidy, a tam recenzja zatytułowana „Scent of a flower shop on a rainy day”.
Piątek, 6 sierpień 2021, 12:22
Wczoraj Rochas L'Homme
Entuzjasta przycisku RANDOM ARTICLE na Wikipedii.
Używam tylko tych zapachów, które są jak moja osobowość - mocne i trwałe. Ulubione nuty - bergamotka, cytryna, czarna porzeczka.
Piątek, 6 sierpień 2021, 12:54
Trussardi Riflesso, bo pogoda dzisiaj jakby wczesnojesienna
|
|