Piątek, 20 sierpień 2021, 18:14
U mnie parametry jak to często bywają u Paco - czyli mocarne. Projekcja bardzo mocna. Trwałość również bdb.
Mini Straganik: https://perfuforum.pl/thread-23628.html
Ankieta: Moja ocena Paco Rabanne - Phantom EDT (2021) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 3 | 7.89% | |
2 - Słaby | 13 | 34.21% | |
3 - Przeciętny | 10 | 26.32% | |
4 - Dobry | 6 | 15.79% | |
5 - Bardzo dobry | 6 | 15.79% | |
6 - Genialny | 0 | 0% | |
Razem | 38 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Piątek, 20 sierpień 2021, 18:14
U mnie parametry jak to często bywają u Paco - czyli mocarne. Projekcja bardzo mocna. Trwałość również bdb.
Mini Straganik: https://perfuforum.pl/thread-23628.html
Piątek, 20 sierpień 2021, 18:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Piątek, 20 sierpień 2021, 18:25 przez Belial Lord. Edytowano łącznie: 1)
Czyli chyba z moja skóra jakoś się robocik nie polubił,ale dziś w pracy psiknalem z próbki kolegę dwa psiki i powiem szczerze po 4h trudno było coś wyczuć być może za mało dał psikow zobaczymy dalej
Piątek, 20 sierpień 2021, 18:43
Może jakaś "lewa" próbka hehe ja mam legitny dekancik od kolegi @Ciacho13 i parametry są mocarne.
Mini Straganik: https://perfuforum.pl/thread-23628.html
Piątek, 20 sierpień 2021, 18:45
Heh możliwe że próbka lewa hah a jutro przejadę się i z flakonu zrobię test
Piątek, 20 sierpień 2021, 22:33
U mnie parametry raczej przeciętne. Nie jest to killer ,ale słabiak też nie.
Projekcja początkowo silna, ale po kilkudziesięciu minutach wyraźnie słabnie. Po jakichś 4 godzinach to już raczej tylko blisko skóry czuć. Niestety, testy tylko z próbki, więc nie do końca miarodajne
Artur
Sobota, 21 sierpień 2021, 06:12
To był żart kolego odnośnie próbki ale dzięki próbce można poznać mniej więcej zapach ale i tak testy są niemiarodajne dlatego potrzebny flakon
Sobota, 21 sierpień 2021, 08:07
Projekcja wydaje się dość wyraźna - tak bym to określił. Natomiast trwałości nie testowałem.
Gdy słońce kultury chyli się ku zachodowi, to nawet karły rzucają długie cienie.
Sobota, 21 sierpień 2021, 13:58
Podchodziłem dzisiaj do tego robocika 3 razy. Raz w Sephorze, potem w Duglasie, a na koncu w Notino.
Z całym szacunkiem dla fanów, ale ten zapach to syntetyczny koszmarek, składający się z "modnych" w dzisiejszych czasach nut. Nie polecam.
Niedziela, 22 sierpień 2021, 09:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Niedziela, 22 sierpień 2021, 19:11 przez Homme. Edytowano łącznie: 4)
Phantom jest słodki, ale tylko trochę, do tego nie jest naszpikowany ostrymi ani korzennymi przyprawami. Jego otwarcie jest bardzo świeże, a zarazem pozbawione ambroxanu. Ma przy tym dawkę surowości, a sama wanilia jest tu podana w fajnym stylu na sposób JPG. Dla mnie na pewno nie jest to zapach wtórny, bo nie zawiera paru już oklepanyvch nut we współczesnych męskich wypustach, akurat tych, które jednych drażniły, a innych zdążyły znudzić.
Natomiast zupełnie nie są to klimaty, które wynikałyby z marketingowego przekazu. Spodziewałem się czegoś imprezowego, co nie zginie w tłumie i będzie bardzo mocne. Tymczasem dostaliśmy zapach właściwie biurowy, bezpieczny. Czy to źle? Nie, jednak pasuje tak sobie do flakonu i reklam. Mimo wszystko doceniam, że marka obrała dość nietypowy dla siebie kierunek porzucając sztampowe rozwiązania.
Czwartek, 26 sierpień 2021, 12:01
Porzucając sztampowe rozwiązania? Robocik mógłby być definicją sztampy. Pachnie jak zmieszanie najpopularniejszych zapachów z dodatkiem jakiejś chemicznej nuty, której nie mogę znieść.
Do tego chwilami czuję sztucznego kokosa, przy którym zawieezka Wunderbaum jest definicją naturalności. Jedyne czego nie mogę mu odmówić to parametrów - są co najmniej dobre.
Sobota, 28 sierpień 2021, 17:01
Strasznie słodki. Po prostu masakra
Niedziela, 5 wrzesień 2021, 20:09
Testowałem Phantoma z próbki z Notino. Jeden test mi wystarczył aby wiedzieć by do niego więcej nie wracać bo się do niego nie przekonam. Krzykliwy syntetyczny abstrakcyjny bałagan. Ciężko docenić kompozycję bo jakieś składniki lub całość wywołał ból głowy pomimo, że lubię mocne, trwałe i dobrze projektujące zapachy. Nie widzę u siebie okazji na zastosowanie tego zapachu ale wyobrażam sobie, że jego miejsce jest w młodzieżowych klubach wieczorowo-nocnych. Oceniam na 2.
Poniedziałek, 6 wrzesień 2021, 06:00
Poniedziałek, 6 wrzesień 2021, 08:03
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 6 wrzesień 2021, 08:05 przez Mikâil. Edytowano łącznie: 1)
Jeremy już dawno się skończył. Aktualnie wielokrotnie sam sobie zaprzecza. Zachowuje się jak niezdecydowana, rozpieszczona księżniczka. Łatwy pieniądz zrobił mu wodę z mózgu. I mówię to jako osoba która kiedyś lubiła go oglądać. Co do Phantoma, to bardzo mnie rozczarował. Pachnie ulepnie, tanio i duszno. One milion i Invictus są przy nim naturalniejsze i przyjemniejsze...
Poniedziałek, 6 wrzesień 2021, 08:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 6 wrzesień 2021, 08:26 przez miastomasamaszyna. Edytowano łącznie: 1)
Jeremiasz ewidentnie potrzebuje pilnego odwyku od wszystkiego, co tam w siebie pakuje, bo coraz mocniej odlatuje Po próbce z Notino zgadzam się z opinią kolegi powyżej. Wyjątkowo słaby ulep, którego pokonuje pierwszy z brzegu zapach z Zary/.
Poniedziałek, 6 wrzesień 2021, 08:28
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 6 wrzesień 2021, 08:34 przez Homme. Edytowano łącznie: 3)
Phantom nie ma w sobie nic z ulepowatości, nie jest też przesadnie słodki. Świeża owocowo waniliowa kompozycja, gdzie cytrusy na otwarciu są zarówno syntetyczne jak i naturalne, co razem wyszło po prostu dobrze, nawet nie wiem, czy nie lepiej od Sauvage, pomijając fakt, że otwarcie tego drugiego trwa o wiele dłużej. Z kolei wanilia to nie jest typ pudrowo-dusznej przecukrowanej nuty, zamiast tego jest podana w dość surowym, chłodnym i szorskim wydaniu na styl Le Male. Pytam więc gdzie ta chamska przedawkowana słodycz?
Także opinie o tonie słodyczy prowadzącej do bólu głowy są wg. mnie mocno przesadzone i zaskakujące. Zapach do klubu dla młodych osób? No przyznam dość młody jestem, ale jaki zapach do klubu? Phantom nie ma żadnych szans, aby ktoś go zniuchał w klubowych warunkach, jest zbyt delikatny, niezbyt słodki, nie jest nachalny i nie ma mocarnych parametrów. To wszystko stwierdzam wcale nie zachwycony, a wręcz rozczarowany zapachem z zupełnie innych powodów, o których już pisałem. Jakbym się nim oblał na imprezkę to tak jakbym praktycznie żadnych perfum nie użył.
Poniedziałek, 6 wrzesień 2021, 08:42
Robot jest strasznie słodki, syntetyczny, głośny i męczący.
Bazyli nadaje mobilnie...
Poniedziałek, 6 wrzesień 2021, 08:47
Ostatnio przy zakupie czegoś wpadła mi próbka MUGLER ALIEN GODDESS. To jest dopiero ulep z toną słodyczy, na tle którego Phantom jest grzecznym chłopcem.
Poniedziałek, 6 wrzesień 2021, 11:19
Zapach słodki, syntetyczny i przyjemny. Paco umie to robić jak mało kto.
Niestety parametry słabe, a do tego akurat Paco mnie nie przyzwyczaił. |
|