Środa, 1 wrzesień 2021, 17:05
Woda toaletowa o zapachu wody po ogórkach, do tego ogórkach kiszonych kiepskiej jakości (bo np. ogórek w Fahrenheit bardzo mi się podoba). Na pewno nie dla mnie ten zapach.
Zaznaczam jednak, że pierwowzór to moja ulubiona woda toaletowa, którą używam około 25 lat. I tym bardziej nie mogę się nadziwić, jak mogli psuć jedeną z ikon perfumiarstwa...
Zaznaczam jednak, że pierwowzór to moja ulubiona woda toaletowa, którą używam około 25 lat. I tym bardziej nie mogę się nadziwić, jak mogli psuć jedeną z ikon perfumiarstwa...