Wtorek, 26 grudzień 2023, 12:27
Od pewnego czasu mój signature na późną jesień oraz zimę. Gdyby jeszcze rok temu ktoś powiedział mi, że polubię tego typu zapach to bym kręcił głową, a tu proszę. Ma w sobie coś, co sprawia, że chce się go nosić. Można by rzec, iż jest to prawdziwy "bad boy". Zasłużona szóstka.