Środa, 28 listopad 2012, 08:50
Zauważyłem,iż konsultantki w D ostatnio bardzo polecają klientom Bonda 007
Środa, 28 listopad 2012, 08:50
Zauważyłem,iż konsultantki w D ostatnio bardzo polecają klientom Bonda 007
Piątek, 14 październik 2022, 20:49
Przede wszystkim to jest ich praca i tak dziewczyny ja traktują odnośnie perfum nie śledzą tak ja My nowości kiedy wyjdą i pojawia się na polkach dziewczyn z pasją olfaktoryczna jest może 1% natomiast jeśli chodzi o "malunki" kredki kontorowki to fakt są oblatane i to bardzo
Sobota, 15 październik 2022, 06:52
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 15 październik 2022, 06:54 przez MHW. Edytowano łącznie: 1)
Przede wszystkim to ich praca i powinny być ekspertami w tym co robią. Wiem, brzmi to brutalnie, biorąc pod uwagę polskie realia płacowe. Tutaj akurat winię pracodawców - wyzyskiwaczy, którzy nie sprawiają, że takiej osobie chce się zgłębiać wiedzę.
Mam porównanie do rynku w Holandii, gdzie dłuższy okres mieszkałem. Tyczy się to nie tylko perfum, ale i elektroniki, czy sklepów chociażby spożywczych. Tam idziesz i okazuje się, ze sprzedawca zna cały powierzony mu asortyment. Niejednokrotnie idąc do icixl Paris czy Douglasa lub domu handlowego byłem zaskakiwany tym, że tam nie tylko tym, że konsultantki znały się na perfumach, ale potrafiły pięknie o nich mówić i to po angielsku, często używając tak fachowego języka i nazw składników, ze samemu można było się pogubić. Oczywiście, język był dostosowywany do klienta, inaczej porozumiewano się z perfumowym laikiem (choć nadal bardzo profesjonalnie), a inaczej, gdy konsultantka widziała, że klient złapał perfumowego bakcyla. Co więcej np w domu handlowym, gdzie każda marka ma swoje stoisko zdarzało się, że np. Pani od Toma Forda znała jeszcze asortyment konkurencji np Guerlain czy Chanel. Tam obsługa była zawsze na najwyższym poziomie. Wracając jednak do polski to pomijając kwestie płac, zdarzały się jeszcze kilka lat temu konsultantki starej daty, które naprawdę znały się na rzeczy. Nie chce utyskiwać na młodsze pokolenie, ale niestety dziewczyny urodzone w obecnym wieku nie są ewidentnie zainteresowany nawet podstawami tego co powinny wiedzieć. Niedawno byłem w Sephorze i chciałem podpytać o nowe zapachy Loewe. Co usłyszałem? „Ja tu pracuje raptem pol roku i niewiele o tej marce wiem, nie pamietam, by były jakieś nowe”. Żenada. |
|