Sobota, 30 styczeń 2021, 11:03
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Sobota, 30 styczeń 2021, 18:37 przez Lucjan.)
Woda perfumowana Guerlain Héritage pojawiła się na rynku w 1992 roku. Na kompozycję, której twórcą był sam Jean-Paul Guerlain, składały się w linii głowy są lawenda, jagody jałowca, aldehydy, szałwia muszkatołowa, bergamotka, nuty zielone, cytryna, fiołek i petitgrain; nutami serca są paczula, goździk (kwiat), jodła balsamiczna, pieprz, różowy pieprz, korzeń irysa, kolendra, geranium, róża, jaśmin, konwalia i cyklamen; nutami bazy są bursztyn, drzewo sandałowe, mech dębowy, piżmo i cedr.
![[Obrazek: Guerlain-Heritage-EDP-PF.webp]](https://psik-psik.pl/pf/Guerlain-Heritage-EDP-PF.webp)
Nazwa "Héritage" mówi wiele. Te perfumy miały zawierać olfaktoryczne dziedzictwo najlepszych akordów wykorzystywanych w innych kompozycjach marki.
Posiadam w kolekcji starszą wersję Eau de Toilette oraz obie nowe – Eau de Parfum i Eau de Toilette.
W stosunku do EDT, nowa wersja wody perfumowanej jest mniej cytrusowo-świeża, za to od razu, już od otwarcia jest w niej więcej paczuli. Pomijając lekko szorstkie otwarcie, zapach jest okrąglejszy i wydaje się bardziej złożony. Dziwne, że w składzie nie są podane żadne nuty animalne, bo ja kompozycję odbieram jako lekko (pozytywnie) animalną – szczególnie na początku. Gdzieś po godzinie zapach nabiera lekko pudrowego, znanego mi z Habit Rouge, aksamitnego wydźwięku i nie wyobrażam sobie, aby mógł wzbudzać kontrowersje.
Obie aktualnie dostępne wersje nie są dziadkowe, ale EDP odbieram nieco bardziej klasycznie niż EDT i lepiej będzie pasowała na wieczór. EDT jest dla mnie zapachem zbyt rześkim na koktail, czy na kolację.
Gdybym miał mierzyć parametry wyłącznie swoim nosem, określiłbym je jako "dobre", bo zbyt szybko się do zapachu przyzwyczajam. Moja żona za to wyczuwa te perfumy nawet wieczorem, więc nie może być źle. Projekcja jest umiarkowana i mam wrażenie, że właśnie taka powinna być. W końcu to zapach dla gentlemana.
Guerlain Héritage to jedne z najlepszych perfum mainstreamu i na dodatek oferowane są w rewelacyjnych cenach.
![[Obrazek: Guerlain-Heritage-EDP-PF.webp]](https://psik-psik.pl/pf/Guerlain-Heritage-EDP-PF.webp)
Nazwa "Héritage" mówi wiele. Te perfumy miały zawierać olfaktoryczne dziedzictwo najlepszych akordów wykorzystywanych w innych kompozycjach marki.
Posiadam w kolekcji starszą wersję Eau de Toilette oraz obie nowe – Eau de Parfum i Eau de Toilette.
W stosunku do EDT, nowa wersja wody perfumowanej jest mniej cytrusowo-świeża, za to od razu, już od otwarcia jest w niej więcej paczuli. Pomijając lekko szorstkie otwarcie, zapach jest okrąglejszy i wydaje się bardziej złożony. Dziwne, że w składzie nie są podane żadne nuty animalne, bo ja kompozycję odbieram jako lekko (pozytywnie) animalną – szczególnie na początku. Gdzieś po godzinie zapach nabiera lekko pudrowego, znanego mi z Habit Rouge, aksamitnego wydźwięku i nie wyobrażam sobie, aby mógł wzbudzać kontrowersje.
Obie aktualnie dostępne wersje nie są dziadkowe, ale EDP odbieram nieco bardziej klasycznie niż EDT i lepiej będzie pasowała na wieczór. EDT jest dla mnie zapachem zbyt rześkim na koktail, czy na kolację.
Gdybym miał mierzyć parametry wyłącznie swoim nosem, określiłbym je jako "dobre", bo zbyt szybko się do zapachu przyzwyczajam. Moja żona za to wyczuwa te perfumy nawet wieczorem, więc nie może być źle. Projekcja jest umiarkowana i mam wrażenie, że właśnie taka powinna być. W końcu to zapach dla gentlemana.
Guerlain Héritage to jedne z najlepszych perfum mainstreamu i na dodatek oferowane są w rewelacyjnych cenach.