Film - co warto, a co nie?

[guuzuuu]

Mam ten dar, że szybko zapominam filmy i seriale. Nie to że całkiem, ale te dobre lubię oglądać po kilka razy. Np. planuję obejrzeć Wikingów (2 raz) o Breaking Bad (3 raz) podczas letnich wyjazdów służbowych. Przydałby się jakiś dobry wciągający tasiemiec (poza wyżej wspomnianymi oraz Narcos, Peakly Blinders, Zadzwoń do Saula oraz Gry o tron której nie lubię).

Gomorra

[dandys]

Duchy Inisherin, ależ to dobre - po "Ebbing, Missouri", Martin McDonagh robi kolejny bardzo dobry film - muszę skupić się na wcześniejszej filmografii bo to absolutnie me gusta.

[antiiGaMMa]

Byłem dziś w kinie na Obcy: Romulus. Fanom serii można polecić. Bawiłem się dobrze.

[mam katar]

Duchy Inisherin, ależ to dobre - po "Ebbing, Missouri", Martin McDonagh robi kolejny bardzo dobry film - muszę skupić się na wcześniejszej filmografii bo to absolutnie me gusta.

Duchy Inisherin - dobry, choć Ebbing, Missouri, o wiele lepszy. Obejrzyj "In Bruges", znakomity, drugi po najlepszym Ebbing, jak dla mnie

[mam katar]

Van Gogh. U bram wieczności - dobry, wypracowany film na wysokim poziomie artystycznym. Ale tego można było się spodziewać, wszak Julian Schnabel, to nie byle pierwszy z brzegu gupek i swój zacny dorobek już ma. Nie jest to może film porywający, ale na pewno estetyczny i świetnie obsadzony - Willem Dafoe jako szalony artysta wypada nadzwyczaj dobrze. 7,5/10. W sumie warto, jest na czym oko zawiesić, choć niedosyt dramy jest spory.

[Qwerty1]

Ripley - serial na Netflix jest wart polecenia i obejrzenia.