Wspólne zakupy - ankieta

[inves]

Nie tylko treść się liczy, ale i forma, i ten długawy ciąg cyferek
(typu: + 5 + 10 + 5 + 5 + 5 + 10 + 5) występujący kilka razy
w rozbiórkach był po prostu zbyt ostentacyjny. Trzeba było
w pewnym momencie napisać, że 'pozostałą część biorę na siebie,
zamawiam flakon, rozbiórka zakończona', i wszystko byłoby OK.
Na przyszłość tak proponuję robić, i zostawić wszystko tak, jak jest.

[Artplum]

I bardzo słusznie.
Szczerość i uczciwość to przeżytek.

[inves]

'Biorę na siebie' oznacza, że mogę z tym robić wszystko co
mi się podoba, np. sprzedać 3x drożej, itd. Każdy może dysponować
swoją własnością jak chce, ale nie musi o tym pisać explicite.
Eksponowanie faktu, że forum jest drugorzędnym medium do
osiągnięcia celu (tu: rozbiórki) może się spotkać z reakcją niejako
'z urzędu'. Per saldo, nikomu i niczemu to nie służy.

[the_fifth_horseman]

Uważam, że dopisywanie osób spoza forum powinno być dopuszczalne. Spróbujcie np. rozlać splasha 500 ml bez angażowania ludzi spoza forum - życzę powodzenia. W moim przypadku wisiało ogłoszenie dobrego batcha Aventusa na olxie, każdy mógł mi go sprzątnąć sprzed nosa i co, miałem czekać w nieskończoność, aż ludzie z forum się zadeklarują? Nie wiem, co jest polaczkowatego w tym, żeby sztucznie zwiększyć udział - bo chcę jak najszybciej zamknąć flaszkę? :roll: Życzę powodzenia w takim razie w rozbiórkach tutaj, które i tak często idą jak krew z nosa. Jeżeli zostanie wprowadzony punkt regulaminu, który mówi o tym, że nie wolno przeprowadzać aktywnej rozbiórki poza forum, bo będzie to grozić ostrzeżeniem lub czasowym banem to po prostu nie będę tutaj wrzucał rozbiórek i tyle.

[Artplum]

Parafrazując Dyzmę - ch... z perfumami, ważne żeby regulamin był!

[Marwol]

to może ankieta ?
ch z perfumami
lub
ch z regulaminem ?

:lol:

[Scorrpion]

Zagłosowałem na: "NIE"

I ja również.

[the_fifth_horseman]

Parafrazując Dyzmę - ch... z perfumami, ważne żeby regulamin był!

Najlepszy byłby kompromis

[Mirx]

... w dni parzyste można dopisywać, a nieparzyste nie.

[Criss]

Najlepiej by było dopuścić osoby spoza forum, ale tylko i wyłącznie w przypadku, gdy rozbiórka nie będzie kontynuowana z powodu braku chętnych. Natomiast wspomniane 24h to zbyt krótki okres. Trzeba by było to wydłużyć, żeby pierwszeństwo mieli forumowicze, bo sam kilka razy musiałem obejść się "smakiem" jakiegoś rozbieranego pachnidła, bo nie zdążyłem się wpisać (nie było mnie na forum np. 2-3 dni)

[Artplum]

Trzy dni bez forum? No to do kogo masz pretensje? Jeszcze bana powinieneś dostać! :lol:

[Criss]

Hehehe, no wiem, popełniłem grzech niemalże śmiertelny ale to było w wakacje na urlopie + jakaś grubsza impreza była, jakieś wesele się trafiło również w późniejszym terminie... więc wiesz... Powinienem dostać rozgrzeszenie

[brz]

Wnioskuję o dodanie zapisu, że osoby spoza forum można dopuścić do rozbiórki dopiero po tym, jak Criss wyrazi w odpowiednim temacie zainteresowanie dekantem lub brak zainteresowania. :lol:

[kyloe]

Tylko nie było by tego dymu, gdyby Bobby :
- zwiększył swoją pulę w "normalny" sposób
- nie dopisywał +5 +10 +15ml
- gdyby kilka rozbiorek pod rząd nie było on plus jeden / dwóch uczestników
- gdyby nie traktował forum jako zapchaj dziury dla brakujących ml - wolne ml bierze na klatę i wystawia na bazarku

Jest wiele różnych wątpliwych działań, sytuacji na forum związanych z rozbiórkami. Plusem tego wszystkiego jest to, że nie było większej "wtopy" z fejkowym zapachami. Ani też organizator nie zniknął z kasą.

Te wszystkie myślniki, które wypisałeś są w 100% zgodne z regulaminem, nie wiem czy Twoim zamysłem była obrona decyzji moderacji ale w sumie to w dość zawoalowany sposób dałeś do zrozumienia, że była ona nonsensem. Jesteś na forum stosunkowo krótko ale czy serio obawiasz się, że ktoś zrobi fake-rozbiórkę i ukradnie Ci pieniądze?

[Artplum]

Wnioskuję o dodanie zapisu, że osoby spoza forum można dopuścić do rozbiórki dopiero po tym, jak Criss wyrazi w odpowiednim temacie zainteresowanie dekantem lub brak zainteresowania. :lol:

Ewentualnie zobowiązać organizatora, żeby przed rozpoczęciem rozbiórki upewnił się, czy Criss nie idzie na wesele

[brz]

Popłakałem się. Dziękuję.

[Criss]

Hehehe :lol: dzięki Panowie, zawsze można na Was liczyć :lol:

[Marwol]

Tylko nie było by tego dymu, gdyby Bobby :
- zwiększył swoją pulę w "normalny" sposób
- nie dopisywał +5 +10 +15ml
- gdyby kilka rozbiorek pod rząd nie było on plus jeden / dwóch uczestników
- gdyby nie traktował forum jako zapchaj dziury dla brakujących ml - wolne ml bierze na klatę i wystawia na bazarku

Jest wiele różnych wątpliwych działań, sytuacji na forum związanych z rozbiórkami. Plusem tego wszystkiego jest to, że nie było większej "wtopy" z fejkowym zapachami. Ani też organizator nie zniknął z kasą.

Te wszystkie myślniki, które wypisałeś są w 100% zgodne z regulaminem, nie wiem czy Twoim zamysłem była obrona decyzji moderacji ale w sumie to w dość zawoalowany sposób dałeś do zrozumienia, że była ona nonsensem. Jesteś na forum stosunkowo krótko ale czy serio obawiasz się, że ktoś zrobi fake-rozbiórkę i ukradnie Ci pieniądze?

Nie, tego się nie obawiam.
Ban dla Bobby uważam za niezasadny, jednak problem jest. Tzn regulamin jest niedokładny i daje pole do "popisu".

Jeszcze raz powtórzę : rozbiórki są do niezarobkowego dzielenia się z użytkownikami forum zapachami. Na straganie niech się dzieje co chce.

[ricardo216]

Zagłosowałem na tak.
Wiem, że bywają rozbiórki w których po godzinie już nie ma czego szukać,
ale spora część wisi i wisi, a chętnych brak.
Organizator podejmuje się dużej roboty:
przy wyszukaniu dobrej ceny(inaczej ciężko będzie o chętnych),
zaproponowaniu ciekawego(również dla innych) zapachu(jak wyżej),
musi zorganizować flakoniki, sprzęcik do rozlania, poświęcić swój czas,
często założyć swoją kasę przy zakupie.
Naprawdę uważacie, że ktoś powinien decydować komu i ile organizator rozbiórki może odlać?
Dlatego dla mnie również ten zapis, że w rozbiórkach mogą brać forumowicze mający
ponad pół roku stażu i 50 postów jest bezsensowny.
Przecież i tak wszystkie rozliczenia odbywają się przed wysyłkami,
a końcowo, to i tak potem sam organizator z tym wszystkim zostaje :roll:
Powiem więcej- uważam, że organizator rozbiórki powinien mieć też możliwość
swobodnej decyzji z kim chce flakon rozebrać i odrzucić tych których nie chce.
Wiem, wiem- już możecie po mnie jechać, ale serio uważam, że jeśli np kolejny raz
ktoś bierze udział w rozbiórce i kolejny raz jest z nim jakiś problem
albo kogoś najzwyczajniej w świecie nie trawi się... co z tego, że na forum jest długo :lol:
Dlaczego członkowie forum mogą sobie brać udział w dowolnej rozbiórce u kogokolwiek,
a organizator rozbiórki nie ma możliwości weryfikacji?
Zastanawialiście się czemu u niektórych Kolegów rozbiórki rozchodzą się w mig,
a niektórym idzie jak krew z nosa? To nie zawsze/nie tylko kwestia zapachu i jego ceny.

Także przechodząc do sedna: uważam, że regulamin rozbiórek powinien zostać poluzowany.
Oczywiście organizować rozbiórki wciąż moim zdaniem powinny tylko i wyłącznie osoby mające
jakieś tam już forumowe zaufanie w postaci postów i czasu na forum- tu nie ma żadnej wątpliwości

[pablo9910]

Pół roku stażu i 50 postów,to zapis sensowny.Jeśli zapach jest wystawiony na rozbiórkę,jeden z drugim nie mający stażu,ani postów mogą sobie zaklepać ml,a Ty mając już dłuższy staż na forum obejdziesz się ze smakiem,jak ktoś z postami równe 0 i dopiero co zarejestrowani skubną z rozbiórki ml,Dla Ciebie nie zostanie nic.
Nowi zarejestrowani,to osoby które chcą „chłonąc” nowe zapachy,tacy ludzie mogliby by „opanować” dział rozbiórkowy.To moja luźne przemyślenie,ale jakże możliwe