Piątek, 31 lipiec 2020, 16:01
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Niedziela, 6 luty 2022, 16:48 przez pblonski. Edytowano łącznie: 1)
Na kompozycję Profumum Roma Ichnusa składają się: liść figowca, mirt, siano, trawa oraz drewno figowca. Pachnidło lub pojawiło się na rynku w 2001 roku i jest przeznaczone zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn.
Jak to się stało, że nie ma jeszcze wątku poświeconego tym perfumom?! Nie dość tego, że pachnidło jest absolutnie genialne, to jeszcze jest obecne na rynku prawie 20 lat.
Uwielbiam aromat figi, szczególnie jej liści, więc kompozycja Profumum Roma Ichnusa została skrojona idealnie pod mój gust. To zielona, wytrawna figa, której zapach został podkreślony przez bardzo mocny aromat trawy oraz akcent również zielonego przecież mirtu. Pomimo tego, że zapach jest rześki, jest również bardzo trwały – bez problemu można się nim cieszyć cały dzień. W mojej ocenie, perfumy te to uniseks, bez przechyłów w stronę którejś płci. Choć formalnie Ichnusa ma koncentrację wody perfumowanej, to jej stężenie (43%) kwalifikuje ją raczej do ekstraktów, co dowodzi również tym, że na skórze zostawia tłuste plamy. Na koniec warto dodać, że słowo "Ichnusa" oznacza Sardynię.
Profumum Roma Ichnusa to dla mnie 10/10 i zaliczam je trójki najlepszych znanych mi perfum na lato – obok Maison Francis Kurkdjian Aqua Vitae Forte i Profumum Roma Aqua di Sale. Trochę szkoda, że nie ma w niej Diora Homme Cologne, które to pachnidło pomimo swej niezwykłej urody, jest jednak o półkę niżej.
Jak to się stało, że nie ma jeszcze wątku poświeconego tym perfumom?! Nie dość tego, że pachnidło jest absolutnie genialne, to jeszcze jest obecne na rynku prawie 20 lat.
Uwielbiam aromat figi, szczególnie jej liści, więc kompozycja Profumum Roma Ichnusa została skrojona idealnie pod mój gust. To zielona, wytrawna figa, której zapach został podkreślony przez bardzo mocny aromat trawy oraz akcent również zielonego przecież mirtu. Pomimo tego, że zapach jest rześki, jest również bardzo trwały – bez problemu można się nim cieszyć cały dzień. W mojej ocenie, perfumy te to uniseks, bez przechyłów w stronę którejś płci. Choć formalnie Ichnusa ma koncentrację wody perfumowanej, to jej stężenie (43%) kwalifikuje ją raczej do ekstraktów, co dowodzi również tym, że na skórze zostawia tłuste plamy. Na koniec warto dodać, że słowo "Ichnusa" oznacza Sardynię.
Profumum Roma Ichnusa to dla mnie 10/10 i zaliczam je trójki najlepszych znanych mi perfum na lato – obok Maison Francis Kurkdjian Aqua Vitae Forte i Profumum Roma Aqua di Sale. Trochę szkoda, że nie ma w niej Diora Homme Cologne, które to pachnidło pomimo swej niezwykłej urody, jest jednak o półkę niżej.