Wtorek, 12 kwiecień 2016, 15:55
Kompozycyjnie dla mnie 6. Tego właśnie szukam w perfumach. Trudno to określić, albo kompozycja to ma albo tego nie ma. BS zdecydowanie ma. Taka jakaś rzutkość i dynamizm na tle żywicznego tła. Jest to dla mnie ewenement zarówno w mainstreamie jaki i w niszy. Niestety dosyć szybko gaśnie dlatego nie wystawiam oceny. Wielka, wielka... szkoda. Lapidus marnuje takie pomysły... Gdybym go chociaż czuł przez ten czas co trwa. Podobnie jest z BSI. Ten z kolei trwa ale nie projektuje za grosz.