Piątek, 26 czerwiec 2020, 23:10
Zapach wydany w 2015 roku. Nos - Alberto Morillas
Napiszę zwięźle lecz wymownie iż zapach ma tylko jedną zaletę - brak mu wad.
Mimo tak wątłego składu i pojawiających się głosów o wtórność, sam w sobie jest jak nowa perła z perfumeryjnego oceanu.
Cytryna i mięta - bardzo dobre, doskonale ukazane w wydaniu nut głowy.
Drzewo kaszmirowe i sandałowe oraz fasolka tonka tworzą bardzo eteryczny, uniseksowy charakter bazy.
Trwałość znakomita.