Czwartek, 25 czerwiec 2020, 08:45
Sprawdzone organoleptycznie - to jest soczysta pomarańcza.
Może zatem taka nazwa?
Może zatem taka nazwa?
Czwartek, 25 czerwiec 2020, 08:45
Sprawdzone organoleptycznie - to jest soczysta pomarańcza.
Może zatem taka nazwa?
Czwartek, 25 czerwiec 2020, 08:54
Aleksandria Eau de Cologne
Zgadzam się na jej użycie i zrzekam się praw
"jesteś zwykłym handlarzem bez godności i honoru"
======================================== znajdziesz mnie na disco
Czwartek, 25 czerwiec 2020, 09:59
aleksander napisał(a):Ja znowuż słyszałem, że pierwsze była woda końska. Tylko z typowych, polskich ziół. (...) Zabawna teoria. Trochę w stylu Bartosza Kownackiego, który twierdził, że to Polacy uczyli jeść Francuzów widelcem. Pamiętam, jak kiedyś na jakimś przyjęciu wmawiałem Francuzom, że bogactwo i finezja kuchni francuskiej to nic w porównaniu z polską. Koronnym przykładem był zraz zawijany a la Radziwiłł. Tyle że ja byłem po wielu kieliszkach wina. Oni na szczęście też. :-)
Czwartek, 25 czerwiec 2020, 11:19
Kuźwa, a ja to na trzeźwo pisałem :?
Czwartek, 25 czerwiec 2020, 21:13
fqjcior napisał(a):Kibicuję, ale...Widzę rozróżnienie pomiędzy chemikiem a twórcą perfum. Być może tylko ja oddzielam te profesje, bo nie przepadam za chemicznymi zapachami. Między innymi z tego względu zainteresowało mnie mieszanie zapachów. Brałem jakąś wodę i myślałem sobie, ładna, ale byłaby jeszcze fajniejsza gdyby tak nie trąciła chemią. Praktyka odtwarzania akordów z innych perfum, czy całych kompozycji, tak dla wprawy, czy podniesienia umiejętności, wydaje mi się bezcelowa. Tak samo jak ćwiczenia w zapamiętywaniu zapachów (molekuł). Mam całkiem inne podejście do tego tematu. Nie znaczy to, że nie staram się doskonalić, ale robię to na swój sposób. Biorę bloter ze swoją kompozycją, wyszukuję co mogę zmienić, poprawić. Czego jest za dużo, czego za mało. Poprawiam kompozycję. Czasami taki dzienny kontakt z zapachami zajmuje mi kilkanaście minut, a innym razem kilka godzin. Staram się utrzymywać stały kontakt z substancjami zapachowymi. Oceniam kompozycję komercyjnych produktów. Wyciągam wnioski. Czytam fora i blogi. Na przykład Twój i Nez de Luxe. Jako jedyni piszecie o zagadnieniach czysto technicznych. Lubię wychwytywać z tych recenzji takie technologiczne kąski. Oczywiście śledzę rynek nowych substancji zapachowych. Staram się być na bieżąco, czytając fora temu poświęcone. Lecz nie zagłębiam się w czysto chemiczne niuanse. Nie uważam, żeby wiedza o budowie cząsteczek i reakcjach pomiędzy nimi zachodzących, podnosiła jakość mojego warsztatu. Przeczytałem kilka publikacji o tworzeniu perfum. Żadna nic mi nie dała. Nie korzystam z tej wiedzy. Wolę metodę prób i błędów. Robiłem ostatnio zapach z naturalnym drewnem gwajakowym i sandałowym. Uzupełnieniem był karmel (syntetyczny) i irys. Chciałem być w zgodzie, tak na przekór sobie, z kanonami i dodałem lekkie, początkowe nuty. Była to bergamota, bo pasuje do sandału i pomarańcza. I zapach przestał mi się podobać. Wyszedł z niego krem nivea. A nie o to mi chodziło. Po raz kolejny przekonałem się, że nie warto trzymać się utartych ścieżek. Ten zapach był dla mnie lepszy bez nut głowy. Widziałem jakiś czas temu odtworzoną listę składników L`Eau d`Issey Pour Homme - Issey Miyake. Kilkadziesiąt składników. Wiele z nich na pozycji ilość jednostek, miała jeden. Jakkolwiek jest to genialna kompozycja, ale nie tak wyobrażam sobie sztukę perfumiarstwa, że trzydzieści składników na pięćdziesiąt jest dodanych w ilości jeden. To mi zakrawa na przypadkowy efekt. Reasumując. Chemia jest tylko nauką. Komponowanie zapachów, sztuką.
Czwartek, 25 czerwiec 2020, 21:42
Chętnie podyskutuję na ten temat (widzę duży potencjał), ale żeby nie robić Ci tu offtopu Aleksander, stworzyłem nowy wątek
viewtopic.php?f=46&t=31016&p=737087#p737087
„Elegancja jest niemożliwa bez perfum. To skryte, niezapomniane, ostateczne akcesoria.” - Gabrielle Coco Chanel
Czwartek, 25 czerwiec 2020, 22:15
A ja dostałem dzisiaj Lawendę dla Panów i jest to bardzo przyjemny, naturalny, a przy tym oryginalny zapach.
Dopiero pierwszy test, więc nie powiem zbyt wiele, czuć naturę. Kiedyś bawiłem się trochę mieszaniem naturalnych olejków. Nic ciekawego mi nie wychodziło, ale w wodzie Aleksandra czuć ten naturalny sznyt i mnie się to bardzo podoba. Z pewnością coś jeszcze drapnę po lepszym poznaniu
Artur
Piątek, 26 czerwiec 2020, 17:11
Galaktyczne wakacje!, rozumiem że wygrałem
Piątek, 26 czerwiec 2020, 18:28
Zaczekajmy do 23.59.59. Ale jesteś piekielnie wysoko na liście.
Piątek, 26 czerwiec 2020, 19:03
Moje słowne skojarzenia po pierwszych testach, to
Spokój Urok Marzyciel Letni zmierzch Błogostan Relaks I jeszcze jedno, chyba moje najtrafniejsze- Szarm
Artur
Piątek, 26 czerwiec 2020, 19:09
Nic lepszego nie wymyśle A na poważnie, obie pozycje obowiązkowo do przetestowania.
Piątek, 26 czerwiec 2020, 19:36
Artplum napisał(a):Moje słowne skojarzenia po pierwszych testach, toArturku, ten konkurs dotyczy wody z gorzką pomarańczą w roli głównej. Nie tej lawendowej. Ale kontynuuj. Świetnie Ci idzie.
Piątek, 26 czerwiec 2020, 19:50
No to jak neroli, to wtedy proponuje fleur du Aleksander
Piątek, 26 czerwiec 2020, 20:34
aleksander napisał(a):Artplum napisał(a):Moje słowne skojarzenia po pierwszych testach, toArturku, ten konkurs dotyczy wody z gorzką pomarańczą w roli głównej. Nie tej lawendowej. A, to popieprzyłem coś :oops: Ale ten z Mechanicznej Pomarańczy miał na imię Alex. Zbieg okoliczności? :lol:
Artur
Sobota, 27 czerwiec 2020, 19:22
Nie sądzę.
Zostanę jednak przy nazwie gorzka pomarańcza. Ale spodobały mi się poniższe nazwy. M_Michal: letnie orzeźwienie Artplum: Kolonia Polonia, Cologne Pologne, Spokój, Letni zmierzch Ruben: W oparach lawendy umberto: soczysta pomarańcza Marwol: Aleksandria Eau de Cologne Kyo89: fleur du Aleksander Gdybym którąś chciał wykorzystać, skontaktuję się z pomysłodawcą. (Oprócz Marwola, który zrzeka się praw i tantiemów) W konkursie udział wzięli: pblonski, everlasting, ironiczny, kamolskee, jaro_, supermariobros, myk, Scorrpion, Mirx, jugend, Machiavelli, M_Michal, inves, igr, Artplum, Jezza, Ruben, umberto, Marwol, Kyo89. Spośród tych osób wylosuję wodę kolońską do wyboru, lawenda dla panów albo gorzką pomarańczę.
Sobota, 27 czerwiec 2020, 19:57
Piszę nowy wpis żeby był widoczny w zmianach na forum.
Do wylosowania zwycięzcy użyłem języka elixir. Zrzut ekranu jest duży więc trzeba przewinąć. Wygrał umberto. Losowałem tylko raz. Inaczej nie mógłbym spojrzeć sobie w twarz przy goleniu. Zwycięzcę proszę o podanie adresu, i którą wodę woli, lawendę dla panów czy gorzką pomarańczę. I jaką przesyłkę preferuje. Poczta Polska list polecony czy paczka lub InPost. (Oczywiście koszty przesyłki pokrywam)
Sobota, 27 czerwiec 2020, 20:10
Mam propozycję, jako, że mam swój set od Aleksandra (lawenda, pomarańcza, błękit) to chętnie przekażę nagrodę chętnemu. Gdyby tenże zechciał wpłacić jakaś kwotę na Fundację AST będę bardzo wdzięczny.
Sobota, 27 czerwiec 2020, 22:16
umberto, chetnie
Bentley inaczej niż w motoryzacji, zaskakuje mnie pozytywnie nie tylko jakością, ale też ceną
Niedziela, 28 czerwiec 2020, 05:54
Doskonale. Dogadajcie zatem z Aleksandrem szczegóły.
Niedziela, 28 czerwiec 2020, 09:02
Ok, dzisiaj wpłacam na fundację: http://www.fundacja-ast.pl/pl/fundacja/dane-fundacji
Czekam na info od Aleksandra. |
|