What can I say... Life's go on. Ja to forum traktuję jak porannego blunta. Lubię tu parę osób poczytać. Zwłaszcza jak bije od nich siła ZEN (nie mylić z Zenkiem).
Tymczasem od pewnego czasu czarny marketing robi nam "admin" jednej z grup perfumowych na FB.
W jednym dużym skrócie to : jesteśmy pazerne chamy, które wykupują okazje.
Co najlepsze - jest on również i tu. I teraz wisienka na torcie - zgadnijcie w jakim wątku jest najbardziej aktywny ?
Jestem na tej grupie od dłuższego czasu, ale nie rzuciły mi się w oczy takie teksty (chociaż przyznam, że nie zaglądam tam zbyt często). Ciacho, podrzuciłbyś jakieś cytaty/screeny z grupy?
„Elegancja jest niemożliwa bez perfum. To skryte, niezapomniane, ostateczne akcesoria.” - Gabrielle Coco Chanel
Myślałem, że nie ma żadnych "innych" nigdzie indziej. Że jesteśmy na tej planecie całkiem sami. A tu się okazuje, że ci "inni" nie dość że istnieją, to jeszcze mają nas k...a czelność obsztorcowywać .
Nie wiem co to za grupa, ale z ciekawości dołączyłem jakiś czas temu do jednej z tego typu grupek. Tragedia. Nasze forum jednak naprawdę trzyma poziom. Przynajmniej ta garstka, która udziela się w innych miejscach niż tylko na swoim straganie. Cebulą tam dosłownie śmierdzi. Jednego dnia jest jakaś super okazja, która szybko znika, a drugiego na takiej grupce pojawia się "rozbiórka" z ceną za ml zawyżoną o kilkadziesiąt groszy, albo i więcej.
Jeremy Fragrance The Number One Fragrance Icon That FOLLOWS The Teaching Od Jesus
Który to taki miluś?
Choć patrząc na rozwój wątków handlowych na Forum, trudno mu tak całkiem odmówić racji...
Jak przeglądam te wątki, to odnoszę wrażenie, że niektórzy chyba cały czas siedzą w internetowych perfumeriach
Ból dupy nie jest o to jakie jest perfuforum i wykop tylko ból dupy jest o to, że userzy perfuforum i wykopu są biegli w wynajdywaniu okazji oraz szybkim kupowaniu. A więc perfuforum i na wykopie miesci całe zło perfumowego świata. Nie ma potrzeby sypać nazwiskami, kto obserwuje grupę perfumowe swiry to wie kto ostatnio blysnął postem, ze ma świetną apke do wyszukiwania okazji i te chamy z perfuforum juz nie będą jedyni. Po czym owy user na świrach a jednocześnie admin innej grupy został wyśmiany i jak widzę owego tematu juz nie ma. Nie udało mu sie zostać, jak wyraził sie jeden z jego adwersarzy, Perfumowym Chrystusem.
Kto na takie rzeczy ma czas? Naprawdę nie lepiej popracować, zarobić parę złotych i po prostu korzystać z dobrych cen, a nie tych najlepszych? Czy Ci ludzie od tych wykopów liczą swój czas?
Trochę hipokryzja, oczerniać Naszą społeczność bo samemu nie zdążył kupić czegoś taniej :lol: Kolega chyba nie zauważył, że mało kto kupuje po X sztuk danego towaru typowo na handel (przynajmniej jeżeli chodzi o forum). Co więcej, często zdarza się tak, że ktoś od Nas kliknie flaszę i odstąpi zamówienie, także nie wiem po co te nerwy
Mirx napisał(a):Kto na takie rzeczy ma czas? Naprawdę nie lepiej popracować, zarobić parę złotych i po prostu korzystać z dobrych cen, a nie tych najlepszych? Czy Ci ludzie od tych wykopów liczą swój czas?
Szczerze mówiąc, to też tego nie rozumiem.
Bardzo szanuję swoje pieniądze i lubię kupić coś w dobrej cenie, ale szkoda mi czasu na takie polowania.
Przy drogich perfumach, kiedy różnice idą w setki złotych, to jeszcze ma to jakiś sens, ale przy różnicach kilkunastu złotych? :?