Molier napisał(a):Issey Miyake L'Eau Bleue d'Issey Pour Homme mogę jeszcze na przyszłość polecić.
To jest dobre poleconko, ale nie dałbym tych perfum w ciemno, bo choć są wyjątkowo trwałe i z naprawdę wyjątkową i piękną bazą, tak otwarcie jak dla mnie jest koszmarne. Pachnie jak płyn na wszy.
I ja przyłączam się do polecania Issey Miyake L'Eau Bleue d'Issey Pour Homme.
Mi pasuje od samego początku, odbieram je wtedy jakoś tak soczyście, trawiasto - drzewnie.
Akurat dzisiaj je miałem na sobie
Trwałość dobre 8-10 h.
Nie wiem jak pachnie płyn na wszy, ale musi pachnieć całkiem dobrze Swoją drogą przypomniałeś mi, że pora się wypowiedzieć na jego temat w odpowiednim wątku.
Entuzjasta przycisku RANDOM ARTICLE na Wikipedii.
Używam tylko tych zapachów, które są jak moja osobowość - mocne i trwałe.
Ulubione nuty - bergamotka, cytryna, czarna porzeczka.
Ja od siebie mogę zaproponować Parfums de Marly Percival, może Guerlain L'Homme Ideal Sport albo Cool? Jakbyś miał trochę większy budżet to może Xerjoff Naxos? Jeżeli szukasz dobrej trwałości to może HdP 1899 Hemingway albo Casanova :roll: