Czwartek, 30 kwiecień 2020, 00:59
Nuty zapachowe: bergamotka, wanilia, anyż, paczula
Jestem dopiero po pierwszym teście, ale zapach mnie zaintrygował. Ktoś całkiem dobrze na fragrze opisał go jako coś pomiędzy Back to Black, a Tobacco Vanille. Jednocześnie nosząc go, czułem mimo wszystko, że mam na sobie coś całkiem unikalnego - taka magia. Przez Kiliana zaklasyfikowany jako zapach męski, ale moim zdaniem u wielu innych byłby sprzedawany jako unisex.
Zapach stosunkowo ciężki więc na pewno lepszy na chłodniejsze dni, parametry bardzo dobre (chociaż raczej nie aż takie jak Back to Black). Cena dość kosmiczna, ~1100zł za 50ml.
Ktoś jeszcze miał okazję testować?