Niedziela, 19 grudzień 2021, 19:39
Ankieta: Calvin Klein - Obsession EDP (1985) Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 0 | 0% | |
2 - Słaby | 1 | 7.69% | |
3 - Przeciętny | 3 | 23.08% | |
4 - Dobry | 0 | 0% | |
5 - Bardzo dobry | 4 | 30.77% | |
6 - Genialny | 5 | 38.46% | |
Razem | 13 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Czwartek, 31 październik 2024, 23:35
Naszły mnie podszepty na jakiś blindbuy bo dawno nie czyniłem, więc sobie wziąłem damskiego Obsession. I jestem wniebowzięty! Męska wersja to jakieś siki - weroniki. Ta jest kozak! Jestem wielkim fanem Obsession i kurcze taki diament miałem przed oczami a nie widziałem. Daję od razu 6.
There’s always been a bird in me.
Piątek, 1 listopad 2024, 07:56
Mam kolegę, któremu tak się kiedyś spodobała na mnie, że też sobie kupił i używał. Tylko to było dobrych parę lat temu, ja też mam zachomikowanych trochę wersji sprzed paru lat, nie wiem jak pachną obecne.
Piątek, 1 listopad 2024, 08:27
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Poniedziałek, 4 listopad 2024, 23:20 przez antiiGaMMa. Edytowano łącznie: 2)
Wiele głosów spotkałem mówiących to samo: że damskie Obsession jest zdecydowanie lepsze niż męskie. I jest. Zresztą, to szablonowy uniseks.
There’s always been a bird in me.
Piątek, 1 listopad 2024, 10:21
Zgadza się, na koledze całkiem fajnie pachniały. Natomiast na sobie lubię tak samo damskie i męskie, z tym, że męskie też mam sprzed lat.
Poniedziałek, 4 listopad 2024, 22:59
Ja już od dobrych 5 lat mam w kolekcji i namiętnie używam damskie Obsession. Pod każdym względem lepsze niż męski odpowiednik.
Poniedziałek, 4 listopad 2024, 23:54
Rozochociły mnie te wasze wpisy i nie wiem czy sam nie zrobię blind buya, zwłaszcza że męskiego Obsession mam i uwielbiam używać. Niemniej tak pokrótce jakbyście mieli opisać różnice między nimi, to na czym one polegają? Chyba, że to dwa zupełnie inne pachnidła...
Wtorek, 5 listopad 2024, 08:07
Są do siebie bardzo podobne. Od razu wiadomo co to za zapach i nie da się go pomylić z niczym innym. Damska wersja jest bardziej żywa, gęstsza, nasycona, pełna energii. W powietrzu pachnie przepięknie. Jak lubisz Obsession for men, to koniecznie gdzieś wypróbuj.
There’s always been a bird in me.
Wtorek, 5 listopad 2024, 08:09
I tak zrobię
|
|