Poniedziałek, 8 marzec 2021, 10:52
Jedynym minusem tych perfum jest ich nazwa - poza tym jest to świetny zapach.
Kupiłem flakon w ciemno - pierwsze testy wypadły dobrze, ale bez wielkiej ekscytacji, nie byłem przekonany czy flaszka zostanie ze mną na dłużej.
Przez weekend potestowałem nowego Diora więcej i dochodzę do wniosku, że:
1. Problemem w pierwszych testach była zbyt skromna aplikacja - po 5 strzałach w tym jednym na ubranie - zapach utrzymywał się ok 8 godzin, projekcja jest średnia, za to perfumy zostawiają po sobie niesamowity "ogon"
2. Reakcje otoczenia są rewelacyjne - przez weekend dostałem 3 komplementy w stylu "co to za piękny zapach"
3. Zapach w przyjemny sposób przypomina o sobie przez cały dzień, ale nie męczy nosa.
Postanowiłem, że bohater wątku zostaje w mojej kolekcji - osobiście np. Ganymede podoba mi się bardziej, ale nie mogę nie docenić jak dobrze nosi się i jakie reakcje zbiera nowy Dior Homme.
Polecam testować z otwartą głową - nie myśląc cały czas o marce i linii tych perfum.
Kupiłem flakon w ciemno - pierwsze testy wypadły dobrze, ale bez wielkiej ekscytacji, nie byłem przekonany czy flaszka zostanie ze mną na dłużej.
Przez weekend potestowałem nowego Diora więcej i dochodzę do wniosku, że:
1. Problemem w pierwszych testach była zbyt skromna aplikacja - po 5 strzałach w tym jednym na ubranie - zapach utrzymywał się ok 8 godzin, projekcja jest średnia, za to perfumy zostawiają po sobie niesamowity "ogon"
2. Reakcje otoczenia są rewelacyjne - przez weekend dostałem 3 komplementy w stylu "co to za piękny zapach"
3. Zapach w przyjemny sposób przypomina o sobie przez cały dzień, ale nie męczy nosa.
Postanowiłem, że bohater wątku zostaje w mojej kolekcji - osobiście np. Ganymede podoba mi się bardziej, ale nie mogę nie docenić jak dobrze nosi się i jakie reakcje zbiera nowy Dior Homme.
Polecam testować z otwartą głową - nie myśląc cały czas o marce i linii tych perfum.