Środa, 27 listopad 2019, 15:04
Ermenegildo Zegna - Talent
rok wydania: 2017
n.g.: bergamotka, yuzu i pieprz syczuański
n.s.: czarna herbata
n.b.: paczula i cedr
![[Obrazek: 375x500.46486.jpg]](https://fimgs.net/mdimg/perfume/375x500.46486.jpg)
Mam słabość do herbacianych kompozycji, więc i Talent przypadł mi do gustu, choć patrząc obiektywnie niczego rewolucyjnego w tej kategorii nie pokazuje. Na największy plus mogę zapisać tej kompozycji fakt, że herbata pachnie lekko, przestrzennie, naturalnie i przez prawie cały czas trwania tego zapachu. Moim zdaniem bliżej jej jednak do zapachu naparu z zielonej a nie czarnej herbaty. Sparowana z yuzu pachnie zaskakująco dobrze, niecodziennie i ciekawie. Chętnie postawiłbym sobie flakon tych perfum na półce, ale za 1/10 ich ceny.
4+/6
rok wydania: 2017
n.g.: bergamotka, yuzu i pieprz syczuański
n.s.: czarna herbata
n.b.: paczula i cedr
![[Obrazek: 375x500.46486.jpg]](https://fimgs.net/mdimg/perfume/375x500.46486.jpg)
Mam słabość do herbacianych kompozycji, więc i Talent przypadł mi do gustu, choć patrząc obiektywnie niczego rewolucyjnego w tej kategorii nie pokazuje. Na największy plus mogę zapisać tej kompozycji fakt, że herbata pachnie lekko, przestrzennie, naturalnie i przez prawie cały czas trwania tego zapachu. Moim zdaniem bliżej jej jednak do zapachu naparu z zielonej a nie czarnej herbaty. Sparowana z yuzu pachnie zaskakująco dobrze, niecodziennie i ciekawie. Chętnie postawiłbym sobie flakon tych perfum na półce, ale za 1/10 ich ceny.
4+/6