Przez ostatnie kilka lat kupowałem kilka razy mamie perfumy i zawsze jej się podobały ( przynajmniej zawsze zużywała do końca, po tym wnioskuję )
Były to:
Lalique Amethyst
Lalique Le Parfum
MFK Aqua Universalis
Guerlain Samsara
Guerlain Mitsouko ( te były chyba najbardziej ryzykowne ale okazały się bardzo trafione )
Lalique Satine
Chanel No.19
Hermes Concentre d'Orange Verte
MFK Aqua Universalis
Ja kupiłem L'Amaint Coty. Taki powrót do przeszłości, wg mnie świetnie wyglądający klasyczny flakon. Dostępne niewielkie pojemności: 15 i 30 ml. Zapach całkowicie mydlany - mnie się kojarzy z latami 90'. Fajny gadżet pobudzający wspomnienia.
PS. Sam mam ochotę nim się spsikać
zgadzam się z powyższą propozycją, też uwielbiam te właśnie zapachy no i obie marki ogólnie - myślę, że możesz znaleźć wśród nich cos ciekawego, a że sa popularniejsze, to i być może uda się wyhaczyć jakąś promocję