Czwartek, 14 marzec 2019, 21:26
Hermès - Un Jardin Sur La Lagune
rok wydania: 2019
twórca: Christine Nagel
nuty: magnolia, pittosporum, lilia, nuty morskie i nuty drzewne.
Pierwszy ogródek autorstwa Christine Nagel. Jak wyszło? Moim zdaniem bardzo przeciętnie.
La Lagune w otwarciu jest intensywnie kwiatowa, prym wiedzie magnolia - jest jej w kompozycji dużo, momentami zapach jest dla mnie wręcz duszący w swojej "kwiatowości". Na szczęście zza białych kwiatów przebija lekko mydlany akord, trochę w typie tego z Prady, który pozwala do pewnego stopnia odnaleźć się w tym zapachu również mężczyźnie (bo otwarcie jest w 100% kobiece). Niestety to koniec plusów tej kompozycji gdyż została ona osadzona na generycznej (żeby nie powiedzieć syntetycznej) drzewno-morskiej bazie. La Lagune to najsłabszy ze wszystkich ogródków. Testy nadgarstkowe nie zachęciły nawet do wnikliwszych testów globalnych.
3/6
rok wydania: 2019
twórca: Christine Nagel
nuty: magnolia, pittosporum, lilia, nuty morskie i nuty drzewne.
Pierwszy ogródek autorstwa Christine Nagel. Jak wyszło? Moim zdaniem bardzo przeciętnie.
La Lagune w otwarciu jest intensywnie kwiatowa, prym wiedzie magnolia - jest jej w kompozycji dużo, momentami zapach jest dla mnie wręcz duszący w swojej "kwiatowości". Na szczęście zza białych kwiatów przebija lekko mydlany akord, trochę w typie tego z Prady, który pozwala do pewnego stopnia odnaleźć się w tym zapachu również mężczyźnie (bo otwarcie jest w 100% kobiece). Niestety to koniec plusów tej kompozycji gdyż została ona osadzona na generycznej (żeby nie powiedzieć syntetycznej) drzewno-morskiej bazie. La Lagune to najsłabszy ze wszystkich ogródków. Testy nadgarstkowe nie zachęciły nawet do wnikliwszych testów globalnych.
3/6