Czwartek, 26 grudzień 2013, 17:59
Bardzo przyjemny zapach. Mi osobiście kojarzy się pewną nutą z Carolina Herrera 212, którą testowałem ponad rok temu.
Ankieta: Moja ocena Bvlgari - Bvlgari Man EDT (2010) (nie oceniaj zapachu, jeśli go nie znasz!): Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
1 - Bardzo słaby (DNO) | 1 | 2.00% | |
2 - Słaby | 1 | 2.00% | |
3 - Przeciętny | 5 | 10.00% | |
4 - Dobry | 17 | 34.00% | |
5 - Bardzo dobry | 21 | 42.00% | |
6 - Genialny | 5 | 10.00% | |
Razem | 50 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Czwartek, 26 grudzień 2013, 17:59
Bardzo przyjemny zapach. Mi osobiście kojarzy się pewną nutą z Carolina Herrera 212, którą testowałem ponad rok temu.
Wtorek, 14 styczeń 2014, 23:16
Chłopaki pytanie- są różne opakowania produktu?
1. http://allegro.pl/bvlgari-man-100ml-pro ... 41959.html 2. http://www.iperfumy.pl/bvlgari/man-woda ... a-mczyzn/# Wziąłbym na iperfumach ale opakowanie się różni i nie wiem z czego to wynika. Ogólnie polecacie tą perfumerię?
Wtorek, 14 styczeń 2014, 23:18
kanio83 napisał(a):Chłopaki pytanie- są różne opakowania produktu?Oba opakowania są takie same, kwestia naświetlenia zdjęcia. Bierz gdzie taniej.
Środa, 15 styczeń 2014, 06:21
spójrz proszę jeszcze raz- różnica jest na czarnym pasku. Na jednym jest 3 liniki napisu a na drugim 2 (iperfumy). Zadowoleni jesteście z iperfum?
Środa, 15 styczeń 2014, 12:23
Bierz śmiało to pewna perfumeria.A sam zapach bardzo dobry
Czwartek, 16 styczeń 2014, 11:31
tylko znowu nasuwa sie pytanie , czy nie majstrowali przyt min i ktore pudelko jest starsze
Środa, 29 styczeń 2014, 19:07
Ciekawa obserwacja z opakowaniem. Wszystkie inne zdają się mieć 3 linijki , poza iperfumy (z którymi nawiasem mówiąc mam bardzo dobre doświadczenia i z czystym sumieniem polecam). Tester w iperfumy wychodzi najtaniej, a jego opakowanie jest już identyczne z takim jakie ja mam
Abstrahując od tematu opakowania, sam zapach jest świetny. Na samym początku używania jakieś 2,3 lata temu, jego faktura była dla mojego nosa ostra jak brzytwa i postrzegałem go jako bardzo syntetyczny. Z czasem "złagodniał" i uwielbiam do niego wracać. Przepiękne fiołki, nuta mleczno-lotosowo-miodowa przypominająca damskie żele pod prysznic lotos&honey (sic), a wszystko osadzone na męskiej kaszmirowo-wetiweriowej posłodzonej białym miodem bazie, mniam
Piątek, 11 kwiecień 2014, 22:50
Posiadałem kiedyś flakonik otrzymany w prezencie. Nie znam zbytnio perfum Bvlgari - te po prostu dostałem. Ale w sumie z podarunku byłem zadowolony. Z pewnością nie rzuciły mnie na kolana, niemniej jednak uważam, że to zupełnie dobry zapach za niewielką cenę. O ile dobrze pamiętam, to nie był zbyt trwały. Jakoś po skończeniu flaszki nigdy więcej do tego zapachu nie wracałem. Teraz sobie o nim czytam i tak myślę - może warto sobie przypomnieć?
Artur
Sobota, 12 kwiecień 2014, 00:04
turbosnail napisał(a):Nie warto. Pewnie masz rację, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia. A ja trochę od tamtego czasu zjadłem
Artur
Sobota, 12 kwiecień 2014, 06:53
A ja lubię i po zdobyciu próbasa wnet trafił na moją listę życzeń, zwłaszcza że cena jest dosyć przystępna. Na mnie czuć benzynę, drewno, wetywerię, piżmo i kwiaty, a z czasem zapach się wysładza. Mocno tam namieszali składników. Projekcja dyskretna, trwałość raczej słaba. Flakon jest ładny, pancerny ale atomizer kiepski - jak nie przyłożysz się do strzału, odpowie marnym splunięciem. Po Black mój numer dwa wśród poznanych zapachów Bvlgari.
Stragan Mainstream...
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.parfumo.net/Users/Snaut">https://www.parfumo.net/Users/Snaut</a><!-- m -->
Sobota, 12 kwiecień 2014, 19:54
Według mnie sredniak, nie jest zły, ale na kolana też nie powala. Jak na swoją cenę może być, da się jednak w wyrwać parę lepszych zapachów w tej cenie.
Sobota, 12 kwiecień 2014, 20:25
Artplum napisał(a):[...] Teraz sobie o nim czytam i tak myślę - może warto sobie przypomnieć? A moim zdaniem jak najbardziej warto, choćby odlewkę. To kawał dobrego pachnidła z przyjemnymi nutami drzewnymi, nie jest jakimś tam olfaktorycznym majstersztykiem, ale na pewno został świetnie skrojony (jak większość od Bvlgari) oraz, co jest czasem ważne - podoba się płci przeciwnej. Trwałość przyzwoita, projekcja raczej biurowo-biznesowa, ale to właśnie dokładnie takie perfumy, chociaż niekoniecznie pod krawat. Lubię go. No i obłędny flakon!
Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Mogę siedzieć i patrzeć na nią godzinami.
Jerome K. Jerome <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/2715/">http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/2715/</a><!-- m -->
Poniedziałek, 15 grudzień 2014, 22:26
Po teście nadgarstkowym - wstępnie zapach wydaje się być ciekawy, męski, złożony, inny. Jednakże wraz z upływem czasu (nie minęły jakieś 2h po prostu zaczął drażnić mój nos... Coś w nim jest co stanowczo mnie do niego zniechęca....
Wtorek, 16 grudzień 2014, 00:10
lektor1993 napisał(a):Po teście nadgarstkowym - wstępnie zapach wydaje się być ciekawy, męski, złożony, inny. Jednakże wraz z upływem czasu (nie minęły jakieś 2h po prostu zaczął drażnić mój nos... Coś w nim jest co stanowczo mnie do niego zniechęca.... Po prostu nie trawisz zapachu miodu, który według mnie jest tutaj znakomicie rozłożony. Miód to trudny składnik do wąchania. Dla mnie nr 1 z zapachów Bvlgari , no może powlaczy z nim Man in Black
Poniedziałek, 22 grudzień 2014, 12:07
kudzior napisał(a):lektor1993 napisał(a):Po teście nadgarstkowym - wstępnie zapach wydaje się być ciekawy, męski, złożony, inny. Jednakże wraz z upływem czasu (nie minęły jakieś 2h po prostu zaczął drażnić mój nos... Coś w nim jest co stanowczo mnie do niego zniechęca.... W moim przypadku akurat odwrotnie. Ale gdyby bohater niniejszego tematu miał więcej mocy i lepszą trwałość, to kto wie...
Wtorek, 16 czerwiec 2015, 17:38
Muszę przyznać że przez bardzo długi czas omijałem to pachnidło ze względu... no w sumie nie było żadnego powodu. Jednak będąc dzisiaj w perfumerii S. z powodu braku nowych zapachów do wąchania sięgnąłem po ten wielki flakon (który jest na prawdę bardzo solidny, bez problemu można nim zabić :lol: ), psiknąłem na bloterek i efekt był taki, że po chwili wylądował na moim nadgarstku.
W otwarciu zdecydowanie rządzi wetiweria (ale taki bardzo czysty, w nowoczesnym stylu) do którego po chwili dołącza jakiś delikatny kwiatek, wierząc nutom to lotos. Następnie do głosu dochodzi miód, który tutaj bardzo fajnie współgra z nadal mocno wyczuwalną wetiwerią tworząc świetny, czysty efekt. I tak jest praktycznie przez resztę czasu. Niestety już w pierwszym teście nadgarstkowym widać słabą trwałość zapachu (ok. 5 godz), nawet L'Homme który jest na drugim nadgarstku jest zdecydowanie mocniej wyczuwalny hock:. Jednak za taką kompozycję i cenę można mu to wybaczyć i polecam wszystkim jako zapach na co dzień do pracy/ na studia, a w ankiecie wystawię 5
http://www.fragrantica.com/member/808290/#
Top Designer: 2. Gucci Pour Homme II 2.VC&A Midnight in Paris EDT 3. Lalique White Top Niche: 1. Montale Red Vetyver 2. Nasomatto Black Afgano 3. Amouage Reflection Man
Wtorek, 16 czerwiec 2015, 18:15
Bardzo lubię Man, z linii stawiam go (jednak) tuż za Men in Black, a przed Man Extreme.
Uwielbiam w nim właśnie ten miód, czuję też sporo gruszki, to moja ulubiona wariacja nt. tego owocu. Dla mnie to najbardziej orientalny ze wszystkich Bvlgari. Co ciekawe, nie jest dla mnie ani trochę ciężki. Jednak w letni dzień bym go nie założył. Wiosenne i jesienne dni, letnie noce - jak najbardziej. Trwałość oscyluje w okolicach 7 h, ale projekcja jest bardzo skromna. Kiedyś się w nim zabujałem, miałem go już nawet kupować. I nagle... przeszło mi. To taki przyjemniaczek, ale nadaje się (wg mnie) również do formalnego stroju. Właściwie to jest dosyć uniwersalny. Moja ocena - lekko naciągane 5
Złote myśli użytkownika nowy48:
"Jeszcze nie wachali a już oceniają ma pdst składu. . flakon nawiązuje nieco do tego co już dior wypuszcza." "Gdyby tak przyrównać to acqua di Parma oud z tym ze pozbawiona tytułowego składnika."
Piątek, 17 lipiec 2015, 19:32
Dobry jest to zapach choć wydaje mi się taki jakiś pospolity, oklepany hm...nawet sam już nie wiem z czym mi się kojarzy , w każdym bądź razie zdecydowanie bardziej podoba mi się wersja Extreme , którą posiadam.
Środa, 26 sierpień 2015, 08:49
Nie wiecie, czy drobne wschodnie rączki podrabiają Mana ? Na malezyjskich, czy filipińskich stronach pojawił się tester Bvlgari man ( nr na kartoniku ref. 97653-10032230 ) :?
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/261/">http://www.fragrantica.pl/uzytkownicy/261/</a><!-- m -->
|
|