Piątek, 27 lipiec 2018, 08:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Czwartek, 21 styczeń 2021, 18:15 przez pblonski.)
TOP NOTES
Yuzu, Citron, Mandarin Orange
MIDDLE NOTES
Ginger, Nutmeg
BASE NOTES
Cedar, Vetiver
Nabyłem gagatka, bo był w dobrej cenie i strasznie ciekawiło to, jak zostanie tutaj podane yuzu ( czy może być jeszcze bardziej "yuzu" niż w wersji klasycznej, w której yuzu przyznacie, już i tak było nutą wiodącą). I przyznam, że IM Yuzu to ciekawa wariacja na temat tego cytruska.
Skojarzenie, jakie mnie nachodzi w związku z tym Isseyem, to Essenza di Colonia Acqua di Parma - tam też było moooocno cytrusowo, a cytrusy były jakby "musujące". Tak jest też w tym Isseyu, choć nie oszukujmy się, do klasy, mocy zapachu Acqua Di Pharma Isseyowi Yuzu daleko. Zapach bowiem charakteryzuje się cholernie słabą projekcją (2/10 - po 15 minutach zapach jest wyczuwalny jedynie centymetr od skóry), ale za to całkiem dobrą trwałością. Dobrą trwałość tłumaczę tym, że on jest w gruncie rzeczy ciężki i bardziej przypomina Isseya Intense niż klasyka z 94 roku; w porównaniu z Isseyem 94 brakuje w nim przestrzeni i lekkości - są za to całkiem miłe i nieco egzotyczne i całkiem mocno skondensowane cytrusy.
Flachę kupiłem, trochę odlałem, a resztę sobie zużyję, bo w sumie nawet fajny Ci on. Choć znam Isseye, na które lepiej przeznaczyć tę stówkę z hakiem.
4/6
Proszę o ankietę i dodanie do katalogu.