Le Galion - Sang Bleu EDP (2016)

[Lucjan]

Za polską Fragrą    Sang Bleu marki Le Galion to szyprowe perfumy dla mężczyzn wydane w 2016 roku.

Perfumy zawierają takie składniki, jak galbanum, pomarańcza, bergamotka, cytryna, piołun, rozmaryn, eukaliptus, geranium, jaśmin, róża, fiołek, różowy pieprz, goździk (roślina), cedr, paczula, drzewo sandałowe i wetyweria

[Artplum]

Wziąłem kiedyś udział w rozbiórce i zamierzałem założyć wątek, ale Lucjan zrobił to wcześniej
Sang Bleu to świetny męski, klasyczny, wręcz oldskulowy zapach, genialnie przyprószony współczesnym sznytem.
Chciałem napisać dłuższą recenzję, ale Szeryf Marcin zrobił to wcześniej i bez wątpienia lepiej.
Mój odbiór Sang Bleu jest praktycznie w 100 procentach zgodny z poniższym :

https://perfumowyblog.com/2018/07/07/le ... -aventusa/

Dlatego też nie będę się silł na własne opisy, tylko zachęcę do testów.
Świetna rzecz!

[BlueJeans]

O proszę . Mnie też się bardzo podoba Sang Bleu, chociaż liczyłem na to, że będzie bardziej podobny do Kourosa. Ale poza tym, również zgadzam się z tym, że warto go poznać.

[Artplum]

Wyczuwam powinowactwo z Kourosem, a jeszcze bardziej z Aramisem.
W wolnej chwili przeprowadzę test porównawczy.
Jeśli zaś chodzi o Aventusa, to pamiętam, że przy pierwszym kontakcie, w początkowej fazie rozwoju, pomyślałem nawet, że to kolejna "inspiracja" dziełem Creeda

[Machiavelli]

Wbił się u mnie na Top 1 jeśli chodzi o portfolio Le Galion. Kouros? Owszem, to ten sam styl zapachu. Ale o ile więcej w nim balansu i klasy (z całym szacunkiem dla "Króla ).
Sang Bleu to stary, klasyczny styl. Bardzo złożona mieszanka akordów, która tworzy spójną, nawet trudną do określenia całość. Jeden z tych przypadków gdzie nie czuje nut, tylko od razu do głowy przychodzą wizerunki tych wszystkich eleganckich, szacownych mężczyzn, których podziwiało się niegdyś będąc tylko chłopcem.

[psrus]

Mam próbkę tego zapachu z notino, a cały flakon już za niedługo do mnie przyjedzie z flaconi.
Otwarcie mocno kourosowskie, brudno-zwierzęce, ale to tylko chwila. Zapach faktycznie podobny zarówno do kourosa jak i trochę do aventusa. Coś mi się widzi że będzie to jeden z moich częściej używanych zapachów.

[Viking]

Chcę, pragnę, muszę mieć i mieć będę! Ależ to dobre pachnidło, kourosa po prawdzie tu nie czuję, bardziej sporta lub freszera i faktycznie coś w stronę Aventusa. Jakiż to jest piękny zapach, świeży, rześki, delikatnie owocowy, ziołowy, trochę brudny jakby właśnie cywetowy, mistrzostwo.

[luk233]

Przyłączam się do entuzjastycznych opinii.
Świetny zapach!

Ps. jestem po testach Sang bleu, aesthete, sovereign, special for gentleman i jestem pod ogólnym wrażeniem Le Galion. Koncepcja neo-retro zapachow to przebłysk geniuszu. Co więcej, spójny z heritage marki. Brawa dla nowego wlasciciela za pomysł i wykonanie rezurekcji marki.

[Viking]

A jak na jego tle wypadają pozostałe dwa?

[luk233]

Wg mnie trzymają równy, wysoki poziom.
Sang bleu to najbardziej męski, powerful zapach.
Aesthete ma w sobie nuty owocowe, wpada imho w uniseks.
Sovereign z kolei jest najbardziej elegancki. Drewno + róża. Zapach do garnituru imho.

Wszystkie mają wysoka trwałosc i przecietna projekcje. To co dla mnie jest charakterystyczne to pewna "monolitycznosc" zapachów - mam trudnosc z wyroznieniem poszczegolnych nut. I raczej nie ewoluują zbyt mocno w przeciwienstwie do sang bleu, ktory przechodzi dosc wyraźną ewolucję.

Polecam.

[Artplum]

Cieszę się, że Sang Bleu zyskuje zwolenników, bo to naprawdę dobre pachnidło.
Fqjcior zauważył, że jest to jakby mariaż Aventusa z Kourosem. Potraktowałem to porównanie dosłownie i zmieszałem ww perfumy pół na pół.
Wiecie, że wyszło całkiem noszalne pachnidło, naprawdę podobne do SB?
Ostatnio nabyłem po taniości Laventure i w wolnej chwili pobawię się w mieszanki z Kourosem w różnych proporcjach.
Avik za drogi na takie eksperymenty, a klon może być w sam raz

[Belial Lord]

Ty kupiłeś l"aventure???? O kurcze świat się kończy

[luk233]

Jestem po kilku dniach testów.
Utwierdzam się w przekonaniu że to doskonały neo-klasyk.

Btw. uwaga na sposób aplikacji. To perfumy bardzo wrażliwe na punktową aplikację. Pachną wówczas tanio.

[Artplum]

Ty kupiłeś l"aventure???? O kurcze świat się kończy

Na moje eksperymenty to jest właściwy obiekt we właściwym miejscu
Z Kourosem miesza się dobrze.

[Viking]

Niedawno zauważyłem, że zmienił się wygląd flaszek - nie ma galeonu, inna czcionka, ale za to koras magnetyczny (jakże by inaczej...) We wtorek będę miał możliwość porównać z korkiem wciskanym i mam nadzieję, że poza stroną wizualną nie zaszły inne zmiany.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[morawagin]

Panowie,można je gdzieś kupić w PL?

[Perfumoholic]

Ty kupiłeś l"aventure???? O kurcze świat się kończy

Na moje eksperymenty to jest właściwy obiekt we właściwym miejscu 
Z Kourosem miesza się dobrze.

Że Ty Artur nie obawiasz się zemsty Króla za taką profanację

[Artplum]

Młody bacz, to można ;-)
A Sang Bleu bywa na Flaconi.

[Cookie13]

Młody bacz to może płacić frycowe .

[Viking]

Swój flakon mam od kilku tygodni i miedzy innymi dziś sobie paraduję w Bleu. Mimo, że Kourosa bardzo szanuję, szczególnie Sporta, to jednak zostaje on w tyle przy Galion. Tu zdecydowanie więcej się dzieje i nie trzeba się specjalnie wwąchiwać, żeby to zauważyć. Sang Bleu nie trąci myszką, chociaż podobieństwo do Sporta jest bardzo duże. Trwałość świetna, aczkolwiek chciałbym może ciut lepszej porojekcji, bo ta jest ot taka sobie, ale tragedii nie ma - taki biurowiec z niego, chociaż może to i nawet dobrze. Z resztą Sport też killerem nie jest. Tak czy inaczej Sporta sprzedałem już jakiś czas temu, bo leżał i się kurzył, podobnie było z resztą moich Kourosów i teraz mając Galion dodatkowo utwierdzam się w tym, że to była dobra decyzja, bo mam coś zdecydowanie lepszego.