Sobota, 11 kwiecień 2020, 20:21
Przesiadka między systemami - ciekawy temat, który przerabiałem.
Ja od prawie 30 lat siedzę na Windowsach (od czasu 3.11), a jakieś trzy lata temu dostałem od firmy, w której jestem na kontrakcie, MacBooka Pro. Naprawdę się starałem, ale nie byłem w stanie polubić tego systemu (sprzęt ok, ale system dla mnie bardzo nieergonomiczny w porównaniu z Windą, poza tym brakowało mi programów, na których opiera się mój optymalny sposób pracy, a zamienniki były delikatnie mówiąc do bani). Męczyłem się chyba dwa i pół roku, aż w końcu poprosiłem o zmianę na Microsoft Surface Booka 2 i wreszcie znowu mi się dobrze i wydajnie pracuje. Spróbowałem, nie wyszło mimo szczerych chęci. Ale znam też osoby, które przeskoczyły z Win na Mac i nie chcą wracać.
Ja od prawie 30 lat siedzę na Windowsach (od czasu 3.11), a jakieś trzy lata temu dostałem od firmy, w której jestem na kontrakcie, MacBooka Pro. Naprawdę się starałem, ale nie byłem w stanie polubić tego systemu (sprzęt ok, ale system dla mnie bardzo nieergonomiczny w porównaniu z Windą, poza tym brakowało mi programów, na których opiera się mój optymalny sposób pracy, a zamienniki były delikatnie mówiąc do bani). Męczyłem się chyba dwa i pół roku, aż w końcu poprosiłem o zmianę na Microsoft Surface Booka 2 i wreszcie znowu mi się dobrze i wydajnie pracuje. Spróbowałem, nie wyszło mimo szczerych chęci. Ale znam też osoby, które przeskoczyły z Win na Mac i nie chcą wracać.