Poniedziałek, 9 styczeń 2012, 12:53
Postaram się scharakteryzować ten zapach, choć nie ukrywam, że nie będzie łatwo.
Black Soul Imperial to zapach z roku 2011 sklasyfikowany, jako woody spicy.
Mocny zapach. Sklasyfikowałbym go, jako ciepły, mroczny, drzewno ziołowy gourmand.
Pierwszy strzał, to mieszanka cytrusów, przypraw i jakiegoś zioła. Nie potrafię sprecyzować jakiego.
Dziwna to mieszanka. Niepodobna do niczego, co znam. Średnio mi się podoba.
Po pół godzinie, kiedy po cytrusach pozostaje tylko wspomnienie, jest już lepiej.
Wyczuwam paloną kawę, miętę i nuty drzewne. Koleżanka twierdzi, że pachnie, jak drzewo sandałowe, ale ja tego nie czuję.
Czuć jakieś egzotyczne drzewo, ale chyba nie sandałowe. W tle pojawia się kadzidło. Być może ono "udaje" drzewo sandałowe?
Tego zapachu nie da się porównać do niczego, co znam. Motywem przewodnim jest właśnie ta palona kawa z miętą.
Po 2-3 godzinach i do samego końca, kawa zaczyna mi pachnieć troszkę czekoladowo i te nuty lubię najbardziej.
Gdzieś już napisałem, że to taka wariacja na temat 1 Million, ale mniej słodka, zdecydowanie bardziej drzewna.
Black Soul Imperial to raczej wieczorowy zapach i na chłodniejsze pory roku. Bardzo dobra trwałość i projekcja.
Z czystym sumieniem mogę napisać, że 8-10 godzin wytrzymuje.
Bardzo podoba mi się flakon. Ciężki, masywny, matowo czarny, a poprzez złote dodatki troszkę barokowy.
Black Soul Imperial sprzedawany jest w gustownej, czarnej, metalowej puszce i całość sprawia bardzo dobre wrażenie.
Jakoś udało się Lapidusowi nie otrzeć się o kicz.
Za setkę zapłaciłem niecałe 33 funty z bezpłatną dostawą. Na ebay, Imperiala nie udało mi się znaleźć.
Podsumowując, jak dla mnie, zapach oceniam na "dobry", a może "bardzo dobry". Nie jestem fanem takich ciężkich, barokowych pachnideł, więc nie ocenię go lepiej.
Wczoraj, koleżanka, która wpadła z wizytą i mnie powąchała, stwierdziła że jest seksowny.
Tak więc, Black Soul zostaje, choć zachwycony nie jestem, choć przyznam, że z każdym dniem zapach zyskuje w moich "oczach".
Black Soul Imperial to zapach z roku 2011 sklasyfikowany, jako woody spicy.
Mocny zapach. Sklasyfikowałbym go, jako ciepły, mroczny, drzewno ziołowy gourmand.
Pierwszy strzał, to mieszanka cytrusów, przypraw i jakiegoś zioła. Nie potrafię sprecyzować jakiego.
Dziwna to mieszanka. Niepodobna do niczego, co znam. Średnio mi się podoba.
Po pół godzinie, kiedy po cytrusach pozostaje tylko wspomnienie, jest już lepiej.
Wyczuwam paloną kawę, miętę i nuty drzewne. Koleżanka twierdzi, że pachnie, jak drzewo sandałowe, ale ja tego nie czuję.
Czuć jakieś egzotyczne drzewo, ale chyba nie sandałowe. W tle pojawia się kadzidło. Być może ono "udaje" drzewo sandałowe?
Tego zapachu nie da się porównać do niczego, co znam. Motywem przewodnim jest właśnie ta palona kawa z miętą.
Po 2-3 godzinach i do samego końca, kawa zaczyna mi pachnieć troszkę czekoladowo i te nuty lubię najbardziej.
Gdzieś już napisałem, że to taka wariacja na temat 1 Million, ale mniej słodka, zdecydowanie bardziej drzewna.
Black Soul Imperial to raczej wieczorowy zapach i na chłodniejsze pory roku. Bardzo dobra trwałość i projekcja.
Z czystym sumieniem mogę napisać, że 8-10 godzin wytrzymuje.
Bardzo podoba mi się flakon. Ciężki, masywny, matowo czarny, a poprzez złote dodatki troszkę barokowy.
Black Soul Imperial sprzedawany jest w gustownej, czarnej, metalowej puszce i całość sprawia bardzo dobre wrażenie.
Jakoś udało się Lapidusowi nie otrzeć się o kicz.
Za setkę zapłaciłem niecałe 33 funty z bezpłatną dostawą. Na ebay, Imperiala nie udało mi się znaleźć.
Podsumowując, jak dla mnie, zapach oceniam na "dobry", a może "bardzo dobry". Nie jestem fanem takich ciężkich, barokowych pachnideł, więc nie ocenię go lepiej.
Wczoraj, koleżanka, która wpadła z wizytą i mnie powąchała, stwierdziła że jest seksowny.
Tak więc, Black Soul zostaje, choć zachwycony nie jestem, choć przyznam, że z każdym dniem zapach zyskuje w moich "oczach".
http://www.fragrantica.com/member/35168/
http://www.basenotes.net/members/3013-Mario-K
http://roqfort.digart.pl/
http://www.basenotes.net/members/3013-Mario-K
http://roqfort.digart.pl/