Robert Piguet - Oud. Jedna chmura puszczona pod koszulkę w piątek przedostała się oparami na bluzę i przebija dzisiejsze (poniedziałek) trzy strzały encre noie a l'extreme hock:
TM A*Men Pure Tonka
Dior Eau Sauvage Parfum
YSL M7 Oud Absolu
Boucheron Jaipur Homme edp
Geoffrey Beene Grey Flannel
Salvador Dali Pour Homme
YSL Kouros
Guerlain Habit Rouge edp
Ted Lapidus Pour Homme
Al Haramain Leather Oudh
Costume National Soul
Franck Olivier Oud Touch
Jacques Bogart Bogart Pour Homme
Giorgio Beverly Hills Giorgio for Men
Antonio Puig Quorum
Ferrari Essence Oud
Przeczytaj początek tematu - jeśli dobrze rozumiem wymieniamy zapachy pod względem parametrów technicznych. Uważam, że wśród maintreamu nowych wypustów ma naprawdę dobrą trwałość i projekcję , na mnie spokojnie od 7 rano do 16 jest wyczuwalny po 4 strzałach. Sama kompozycja to sprawa indywidualna. Mam wśród świeżaków Aqua di gio, Issey, Chanel AHS, - pod względem technicznym z nim przegrywają,
Dodam Amouage Beach Hut, Fate i Journey, większość Montalakow ze szczególnym uwzględnieniem Black Oud , Dior Oud Leather, Rance L'Aigle de la Victoire i Masque Russian Tea.
Z flakonów, które posiadam króluje Korloff No Ordinary Man. Psikałem się na nadgarstku wczoraj o 18 zapach mimo spania, mycia rąk i globalnym długim prysznicu dalej jest wyczuwalny delikatnie przy samej skórze. 24 godziny trwałości na skórze to już chyba lekka przesada zwłaszcza że pierwsze 4 godziny to projekcja na poziomie R36M2 Voevoda.
hrhrhr napisał(a):Robert Piguet - Oud. Jedna chmura puszczona pod koszulkę w piątek przedostała się oparami na bluzę i przebija dzisiejsze (poniedziałek) trzy strzały encre noie a l'extreme hock:
Sprawdź Mancera Aoud Vanille 3 tygodnie śmierdziała tym bluza na siłownie (boje się sprawdzać globalnie :lol: )