Przewodnik po inspiracjach (arabskie klony)

[Belial Lord]

Nie zdążyłem na rebel

[RaVissmo]

Wypowie się ktoś na temat Lattafa Maahir Black Edition? Nie znam Orto Parisi Terroni, ale zastanawiam się czy lubując się w klimatach Black Afgano czy Encre Noire można zaryzykować zakup w ciemno? Jest w tym zapachu jakaś słodycz i czy dymność jest podobna do wypalonego ogniska albo co gorsza czy przypomina smród jakim po takim ognisku przesiąkamy? I jakie to ma parametry?

Z Encre raczej niewiele wspólnego, z black afgano bardziej. Zapach mocno dymny, slodyczy odrobine po 3h od aplikacji, ale ta slodycz też taka jakby troche rodzynkowa. parametry to 6-7h, chociaz bliskoskornie wyczuwalem go 10h

[matiasz]

Infini Oud Maison Alhambra, klon Initio. W porównaniu do oryginału wydaje mi się zapachem z pewną dozą słodyczy ale otoczenie go tak nie odbiera. Podobieństwo jest ewidentne ale nie podejmuje się oceny na ile procent. Bardzo przyjemny zapach. Wieczorowy, zimowy bardzo fajnie się obecnie sprawdza. Dostrzegany przez otoczenie. Parametry są spoko ale nie jakieś atomowe. Chociaż bluza która musiała coś tam złapać z aplikacji projektowała na cały bardzo duży pokój przez długie godziny i zapach dało się na niej jeszcze wyczuć szczątkowo nawet po tygodniu. Zapach kupiłem już dość dawno za jakieś 60 kilka złotych i w takiej cenie to w zasadzie żal nie wziąć. Warto flaszkę na dobrych parę tygodni wrzucić po pierwszych testach do szafy i dopiero do niej wrócić.

[Criss]

Testowałem Lattafa The Kingdom. Znowu okazało się, że każdy arabski klon jest "prawie" podobny do oryginału, ale tak samo, jak było w pewnej reklamie "to prawie róbi ogromną różnicę"

Zapach jest podobny do Le Male Elixir, ma bardzo dobre parametry, ale czuć wyraźnie zupełnie inne proporcje składników niż w oryginale. Mniej czuć mięty, mniej tytoniu, no i całość jest gorzej zblendowana, bo w oryginale miód, tytoń oraz mięta są idealnie ze sobą skomponowane i każda nuta wybrzmiewa z odpowiednią intensywnością tworząc jedną harmonijnie współpracującą całość. W Lattafa The Kingdom mam wrażenie, że najmocniej wybrzmiewa miód/wanilia, szczególnie po jakimś czasie, gdy zapach się "ułoży" i w sumie szkoda, bo właśnie w Le Male Elixir ta mięta i tytoń fajnie przełamują słodycz, a w Lattafie jakoś tak bardzo słabo wygląda ta kwestia porówując do swojego pierwowzoru.

Podsumowując: zapach jest ładny, ma bardzo fajne eleganckie opakowanie, efektowny choć może troszkę kiczowaty flakon, ma świetne parametry, jest podobne do Le Male Elixir, choć wyraźnie czuć różnice. W kwocie do 100zł wg mnie opłaca się kupić, ale póki co za taką kwotę nie da się kupić tego pachnidła.

[Adamk102]

Lattafa Jasoor już ktoś miał okazję testować? Mam zamiar kupić , klon Valentino podobno całkiem udany.

Wysłane z mojego M2012K11AG przy użyciu Tapatalka

[Belial Lord]

Testowałem Lattafa The Kingdom. Znowu okazało się, że każdy arabski klon jest "prawie" podobny do oryginału, ale tak samo, jak było w pewnej reklamie "to prawie róbi ogromną różnicę"

Zapach jest podobny do Le Male Elixir, ma bardzo dobre parametry, ale czuć wyraźnie zupełnie inne proporcje składników niż w oryginale. Mniej czuć mięty, mniej tytoniu, no i całość jest gorzej zblendowana, bo w oryginale miód, tytoń oraz mięta są idealnie ze sobą skomponowane i każda nuta wybrzmiewa z odpowiednią intensywnością tworząc jedną harmonijnie współpracującą całość. W Lattafa The Kingdom mam wrażenie, że najmocniej wybrzmiewa miód/wanilia, szczególnie po jakimś czasie, gdy zapach się "ułoży" i w sumie szkoda, bo właśnie w Le Male Elixir ta mięta i tytoń fajnie przełamują słodycz, a w Lattafie jakoś tak bardzo słabo wygląda ta kwestia porówując do swojego pierwowzoru.

Podsumowując: zapach jest ładny, ma bardzo fajne eleganckie opakowanie, efektowny choć może troszkę kiczowaty flakon, ma świetne parametry, jest podobne do Le Male Elixir, choć wyraźnie czuć różnice. W kwocie do 100zł wg mnie opłaca się kupić, ale póki co za taką kwotę nie da się kupić tego pachnidła.

Powiem tylko że to chyba jeden z lepszych zapachów od tej marki jest naprawdę dobrze

[Criss]

@Belial Lord A czujesz jakieś różnice między nim a oryginałem? Jeśli tak, to jakie?

[Belial Lord]

Sa jednak różnice dla mnie osobiście jest lżejszy nic elixir projekcja tego zapachu nieznacznie mniejsza natomiast trwałość bardzo dobra w obu zapach no elixir większą choć kingdom siedzi na mnie do prysznica kingdom jest odrobinę świeższy bardziej zaakcentowana mięta i deliknie różnią się w bazie ,jak już pisałem nosilbym go cały rok oczywiście w upał odpada ,dla wszystkich innych wieczór spotkania randki coś w tym stylu

[Criss]

Parametry wg mnie mają bardzo podobne, ale dla mnie The Kingdom jest bardziej słodki niż Le Male Elixir No, ale wiadomo, co nos, to inne odczucia co do zapachu, to zupełnie naturalne

[Belial Lord]

Nie chcę bić piany bo cena znowu podskoczy ale uważam że zapach sztos ,jak ktoś chce zaoszczędzić parę groszy to śmiało brać ,powiem że mój młody siostrzeniec jest nim zachwycony a uwielbia le male elixir generalnie dobra perełka

[Adamk102]

Nie chcę bić piany bo cena znowu podskoczy ale uważam że zapach sztos ,jak ktoś chce zaoszczędzić parę groszy to śmiało brać ,powiem że mój młody siostrzeniec jest nim zachwycony a uwielbia le male elixir generalnie dobra perełka

Na pepperze promka 95 zl

Wysłane z mojego M2012K11AG przy użyciu Tapatalka

[subgrafik]

Mhm... troche chyba na siłe hajp'uja
opnia z dopiero otwartego flakonu ale :
- zapach nie wyroznia sie jakims super blendem czy jakoscia patrzac na tegoroczne premiery 
- cena prawie 200 pln ... to tez nie jest hit - bo sharaf blenda mozna kupic za polowe lub mniej a sa dosc podobne Oba afnana...  
- jak na razie projekcja bardzo szybko siada .... ale byc moze to kwestia braku masturbacji i ze jest mniej owocowy a bardziej floralny ( nie kwiatowy ) 

czy polecam .. 
NIE. za 200 zeta ...  
sa lepsze Afnany w tej cenie 
sa lepsze aviklike w mniejszej cenie ... 

ale ... zobaczymy co za miesiac dwa bedzie 
jak na razie meh . 

wroce tu w nowym roku moze cos sie zmieni

[Zimk0]

Zapomniałeś dodać, że flakon jest paskudny

[Criss]

ale byc moze to kwestia braku masturbacji

Podejrzewam, że nawet solidna masturbacja niewiele tutaj pomoże

[Belial Lord]

Na chwilę obecną nie potrzebna masturbacja bo jest naprawdę dobrze

[subgrafik]

mhm ... maly updejt z rana - moze nie jest tak zle bo jakos bardziej ten meski pierwiastek czuje

[Belial Lord]

Czy ktoś z szanownych forumowiczów poznał Lattafa pride al Arabia 3 i może napisać parę słów żeby mój portfel zaczął płakać?!