Czwartek, 23 sierpień 2018, 19:22
Za fragranticą
"Kwiatowo-zielone perfumy dla kobiet i mężczyzn, wydane w 2006, twórcą kompozycji jest Celine Ellena
Głowa: tymianek, majeranek, mięta
Serce: jaśmin, grejpfrut, klementynka
Baza: paczuli, szałwia, wetyweria"
Otwarcie mięta, z majerankiem i cytrusami, z czasem cytrusy i mięta schodzą, a dochodzi tymianek i nuty drzewne, jakieś kwiaty też gdzieś tam majaczą. Całość ziołowo-zielona z lekkim drewnem, lekko gorzkie to wszystko, a tymianek dodatkowo daje wrażenie jakby tłustości. Po 3 godzinach drewno mocniej wychodzi przed zioła i te nuty drzewne przypominają mi trochę te z Terry Hermesa (pewnie z powodu duetu wetyweria + cytrusy).
Trwałość jakieś 5-6 godzin, projekcja raczej niezbyt intensywna przez 2-3h, później przyskórna.
Zapach dobry na lato, z powodu niskiej słodyczy, orzeźwia w taki dość specyficzny sposób, jednak para majeranek + tymianek dają dość mocno kuchenne wrażenie, co trochę ogranicza uniwersalność tego zapachu
Jak dla mnie całość na 4+.
"Kwiatowo-zielone perfumy dla kobiet i mężczyzn, wydane w 2006, twórcą kompozycji jest Celine Ellena
Głowa: tymianek, majeranek, mięta
Serce: jaśmin, grejpfrut, klementynka
Baza: paczuli, szałwia, wetyweria"
Otwarcie mięta, z majerankiem i cytrusami, z czasem cytrusy i mięta schodzą, a dochodzi tymianek i nuty drzewne, jakieś kwiaty też gdzieś tam majaczą. Całość ziołowo-zielona z lekkim drewnem, lekko gorzkie to wszystko, a tymianek dodatkowo daje wrażenie jakby tłustości. Po 3 godzinach drewno mocniej wychodzi przed zioła i te nuty drzewne przypominają mi trochę te z Terry Hermesa (pewnie z powodu duetu wetyweria + cytrusy).
Trwałość jakieś 5-6 godzin, projekcja raczej niezbyt intensywna przez 2-3h, później przyskórna.
Zapach dobry na lato, z powodu niskiej słodyczy, orzeźwia w taki dość specyficzny sposób, jednak para majeranek + tymianek dają dość mocno kuchenne wrażenie, co trochę ogranicza uniwersalność tego zapachu
Jak dla mnie całość na 4+.