Versace - Pour Homme EDT (2008)

[mrk.]

Nuta głowy: bergamotka, neroli i liście pomarańczy.
Nuta serca: cytryna, pelargonia i szałwia.
Nuta podstawowa: drzewo cedrowe, drzewo oud, ambra, bób tonka i piżmo.

Twórca: Alberto Morillas

Mój gwiazdkowy prezent, z resztą bardzo udany, bardzo dobrze się w nim czuje, choć będzie mi bardziej służył na wiosne/lato, gdyż jest to zapach świeży. Otwarcie cytrusowe, widoczna cytryna wraz z pomarańczą wymieszana z paprociami. Po jakimś czasie zapach otula piżmo plus tonka co nadaje zapachowi seksapilu i powiewu elegancji. Na mnie zapach żyje spokojnie 8 godzin, projekcja bardzo dobra. Przez niektórych zapach porównywany do Allure Sport, jednak zapachu od Chanel nie posiadam także póki co nie mogę tego zweryfikować. Zapraszam do dyskusji

[kwiatek]

dodałem ankiete by można było oceniać
Versace jest bardzo przyjemnym, nieinwazyjnym zapachem,
niewątpliwie jego porą jest wiosna i lato no i może początek jesieni gdy jest jeszcze ciepło,
lecz nie widzę przeszkód by go używać także zimą, zwłaszcza gdy chcemy świeżo pachnieć,
test nadgarstkowy u mnie wypadł znakomicie, trzymał spokojnie 8h z wyraźną projekcją,
na mankiecie bluzy zapach pozostał aż do prania, ma w sobie cos eleganckiego tak samo
jak wspomniany Allure HS, można go nabyć za rozsądną cenę, ma przyjemny flakon,
ja polecam go każdemu mężczyźnie w wieku od 18 do 50 na niemalże każdą okazję
prócz pogrzebów, bo to radosny zapaszek

[lichu]

W zasadzie zabawna historia, na drugim roku studiów otrzymałem mundur wojskowy w którym przyszło mi biegać na zajęcia... oczywiście o nowym można było zapomnieć , uczelnie nie stać na takie rarytasy jak nowy mundur, z drugiej strony student (to tylko szmata) no ale mniejsza o to … mundur po ex studencie trafiał do pralni chemicznej - niby wszystko ok, ale jego odór był tak nieznośny ze trzeba było zaaplikować coś świeżego i czystego – wybór padł na obojętną próbkę Versace, która okazała się strzałem w dziesiątkę nadawała odzieży niesamowitej świeżości (coś w kierunku proszku do prania) szybko próbka zamieniła się w butelkę o pojemności 100ml której nie żałuje może banalna nieskomplikowana ale zdecydowanie trwała kompozycja nadająca świeżość, i czystość jest to alternatywa dla Prady Infusion d’homme która mogę polecić każdemu na cieplejsze dni do biura.

[wierny czytacz]

Jeśli to jest ta butla z niebieskim płynem to dla mnie zapach mega podobny do Allure homme sport-tez wyczuwam w nim neroli-tylko pytanie jak z trwałością?

[lichu]

Oj ja kompletnie sie nie zgodze ze jest podobny do allure homme sport, mam oba zapachy chanel jest bardziej pudrowy i ma wieksza moc cytryny... W Versace tego nie znajduje... A trwalosc jest naprawde na zadowalającym poziomie.

[kwiatek]

i tu sie podpiszę
i pod tym jeszcze, że nadaje odzieży świeżość również,
mankiet bluzy dłuuugo pachniał

dodam jeszcze, że syntetyk jak cholera...

[lichu]

Ma być lekko i przyjemnie, bez szaleństw czyli w miarę czysto i przyjemnie proszek do prania od versace.

[domurst]

Może to przypadek, ale wszystkie zapachy od Versace które znam mają w sobie taką detergentową, proszkową świeżość

[Bach_rules!]

Otwarcie nieznośnie cytrusowo-detergentowe, wyczuwalna pelargonia,
potem jest świeżo i bezbarwnie oraz syntetycznie.
A może to ja się odzwyczaiłem od świeżaków?
Zapach mocny, długo się trzyma.

[Krzysztof M.]

Niedoceniona, niesamowicie odświeżająca edtka. Z dwóch pod postacia V PH, CH AHS wybieram zdecydowanie pierwszą pod kontem planowanych wieczornych spacerów po plaży .
Trwałość nader poprawna i co najważniejsze cytrusy wg mnie nie dominują nad resztą, a całość idealnie zbilansowana. Domniemana syntetyczność, której nie zauważam (albo nie chcę) nie ujmuje nic kompozycji.
Ocena 5- i kolejny hit na lato.
ps.
W teście globalnym nieciekawe ma pierwsze parę minut, natarczywy świdrujący. Później jest OK.

[Cookie13]

W moim odczuciu przeciętniak idealny. Ocena ? Rachityczne "3".

[Krzysztof M.]

Wychodzi na to, że zapachy idealne mają tu ciężkie życie :lol:
U mnie ocena tego pachnidła powoli robi lekki (dry) down z tendencją wyrównawczą, więc biegunowo zdania nie zmienię.

[Grzegorz]

Z pewnością nie jest przeciętny. Na tle innych, letnich zapachów wyróżnia się bardzo pozytywnie.

[hanka]

Przeciętny to on nie jest. Co to to nie. Nawet cytryna w nim jest taka .....przyjazna.

[Krzysztof M.]

Cytryna przyjazna, bo nie decydująca. Mnie wkurza otwarcie. Dziś mam trzeci dopsik i jestem podenerwowany. Może VPH potrzebuje tych 30 minut, żeby się wyklarować chyba, że ktoś lubi być podgryzany .
Trudem jest dobrać zapachy letnie. Zima, jesień, wczesna wiosna nie są problemem.
Lato to udręka. Kiedyś nawet doszedłem do wniosku, że latem trzeba pachnieć "miętą przez rumianek" i może jeszcze maciejką i czystą lawendą :lol: .
Mam wiele, które są określane mianem letnich. Nawet latem czuje w nich coś, co mi psuje tą koncepcję wysokich temperatur. Mam drażliwy nos, albo alergię na niektóre. Natomiast przy niskich temperaturach można dać popis i myślę, że wielu się zgodzi.
Zastanawiam się kiedy dojdę do wniosku, że VPH nie nadaje się na lato, poczekam na 27 stopni w słońcu :lol:

[RoQ]

Tyle pozytywnych opinii się naczytałem o tym zapachu, i mam go dziś na sobie.
I co? I nic... Nic ciekawego. Już poczciwy Paco XS ma więcej charakteru.
Za tę kasę, po stokroć wolę YSL L'Homme, który jest równie uniwersalny, a co najważniejsze, piękny.
W moim odczuciu oczywiście

Dałem mocną trójkę.

[tomson69]

Dobry i przyjemny zapach. Bardziej dla osób które chcą po prostu ładnie pachnieć ale się nie wyróżniać. Trwałość na dobrym poziomie, natomiast projekcja przeciętna. Są zwykłe, syntetyczne cytrusy jakich wiele. Zapach raczej powinien się spodobać każdemu przez swoją przeciętność. Cena niska choć za tą cenę wolałbym innego świeżaka np. Kenzo Homme lub Bvlgari Aqua Marine. Ode mnie ocena 4 za cenę i uniwersalność

[RawLuke]

To ja podobnie jak @tomson69 . Bezpieczny całoroczny , świeży ale nie do końca typowy świeżak , porównam go w odbiorze bardziej do Gucci PH II , delikatny . Mniej natarczywy i sztuczny niż Chanele Allury , których nie trawięw ogóle a które zabija dla mnie jedną ręką Dior Homme Sport.

Jest cytynkowo , ale jest delikatnie , przy skórze nie ma ogonów nachalnośći , po co to wszystko , jest sentyment , młodego , wysportowanego faceta , romantyka . Żeglarza ale już nie sportowca ekstremalnego ....

Projekcja ok , trwałość też bez wad , chociaż tu i bez fajerwerków

Niby nic nowego zaskakująącego ale podane w wysmakowany stonowany spsób .Jest dobrze dlatego dobra - 4 ...

[kepo]

Może ktoś się orientuje czy te miniaturkę 5ml da się jakoś rozebrać, żeby można było ją uzupełniać z dużej butli? Byłby niezły travel spray

[Scorrpion]

Może ktoś się orientuje czy te miniaturkę 5ml da się jakoś rozebrać, żeby można było ją uzupełniać z dużej butli? Byłby niezły travel spray

Wydaje mi się,że te miniaturki są bez atomizera.